Legnica: Po śmierci sześciu łabędzi obowiązuje zagrożenie ptasią grypą
Sześć martwych łabędzi znaleziono w zbiorniku wodnym "Jawornik" w Jaworze pod koniec września. Cztery z nich zostały przebadane pod kątem wirusa ptasiej grypy. Wynik: pozytywny. W związku z tym Wojewoda Dolnośląski wydał rozporządzenie w sprawie przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się "wysoce zjadliwej grypy ptaków".
- W przypadku wirusa wysoce zjadliwej grypy ptaków trzeba zachować ostrożność. Na przykład nie dotykać martwych ptaków. Jeśli ktoś trafi na nieżywego ptaka, prosimy o zawiadomienie o tym najbliższego Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Chodzi przede wszystkim o kaczki, gęsi, łabędzie. Ale też o duże ptaki drapieżne - mówi Barbara Małecka - Salwach, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Legnicy.
Jak podkreśla, ptasia grypa jest ogromnym zagrożeniem dla ferm kur, brojlerów, gęsi, w których jest nawet po kilkadziesiąt tysięcy zwierząt. Jeśli ognisko ptasiej grypy znajdzie się w takiej hodowli, wszystkie ptaki muszą zostać zabite, następnie zutylizowane, a teren fermy musi być odkażony, poddany dezynfekcji.
- To duże straty ekonomiczne, zarówno dla hodowców, jak i państwa, które jest zobowiązane do wypłaty hodowcom odszkodowań - mówi Barbara Małecka - Salwach.
Pani Powiatowa Lekarz Weterynarii apeluje też do rolników, którzy trzymają w przydomowych zagrodach niewielkie stada kurek, kaczek, gęsi czy innych ptaków.
- Ponieważ wirus ptasiej grypy utrzymuje się bardzo długo, jego ogniska mogą być aktywne nawet do wiosny, mamy taki apel, aby postępować zgodnie z wytycznymi rozporządzenia wojewody. Drób należy utrzymywać w odosobnieniu, może to być np. kurnik lub woliera z siatki z boku z solidnym zadaszeniem, aby z przydomowym drobiem nie miały kontaktu dzikie ptaki, które roznoszą chorobę. W wolierach kury, gęsi, kaczki będą mogły przebywać na powietrzu - mówi Barbara Małecka - Salwach.
W czasie zagrożenia wirusem ptasiej grypy nie wolno też organizować wystaw z udziałem ptactwa.
Czy wirus ptasiej grypy zaraża ludzi?
Tak, ale są to rzadkie przypadki.
- Człowiek może zakazić się wirusem grypy ptaków poprzez bezpośredni kontakt z zakażonym drobiem bądź z powierzchniami i przedmiotami zanieczyszczonymi jego odchodami. Bezpośredni kontakt oznacza przenoszenie chorych ptaków lub przebywanie od nich lub ptasich odchodów w odległości do 1 metra. Najwięcej przypadków zakażenia u ludzi odnotowano na obszarach wiejskich i podmiejskich, gdzie w wielu gospodarstwach utrzymuje się małe stada drobiu, który wędrują swobodnie, czasem wchodząc do domów lub pojawiając się w miejscach, w których bawią się dzieci. Brak jest dowodów na to, że właściwie przyrządzony drób lub jaja mogą być przyczyną zarażenia - czytamy na rządowej stronie gov.pl
Ptasia grypa u ludzi wywołuje objawy podobne do zwykłej grypy
- gorączkę
- kaszel
- ból gardła
- bóle mięśni, stawów
- zapalenie spojówek
Na zarażenie wirusem są też narażone psy, choć w dużo mniejszym stopniu niż koty.