Łódź: Kiedy powstanie PSZOK na Widzewie? Mieszkańcy Olechowa, Janowa czy Widzewa muszą jeździć nawet 10 kilometrów!

Obecnie osoby mieszkające na Widzewie, Olechowie czy Janowie muszą wozić odpady do punktów zlokalizowanych w innych częściach miasta - do Nowosolnej (ul. Kasprowicza 10) albo na Chojny (ul. Graniczna 2). W praktyce oznacza to, że część mieszkańców musi pokonywać nawet 8-10 kilometrów, by oddać gruz, tekstylia czy stare meble.

Dlatego właśnie w południowo-wschodniej części Łodzi taki punkt wydaje się najbardziej potrzebny.

O planach budowy piątego PSZOK-u mówiła w poniedziałek wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

"Zależy nam, żeby mieszkańcy Łodzi mieli gdzie oddać odpady, a nie wysypywali ich do lasu. To nasz wspólny interes" - podkreśliła.

Na razie nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie powstanie nowy punkt. Miasto dopiero analizuje potencjalne lokalizacje.

Tomasz Kacprzak, dyrektor ds. gospodarowania odpadami w MPO Łódź, wymienia kilka możliwych miejsc:

"Mogłyby to być okolice Widzewa Wschodu, Janowa, Olechowa, a może Wiskitna".

Jednocześnie władze Łodzi zaznaczają, że nie ma planów budowy punktu w centrum miasta. Powodem jest gęsta zabudowa i brak odpowiednich działek.

Choć PSZOK-i nie generują nieprzyjemnych zapachów, mieszkańcy zwykle sprzeciwiają się powstawaniu takich obiektów w bezpośrednim sąsiedztwie.

Jeśli inwestycja dojdzie do skutku, będzie to już piąty PSZOK w mieście. Dotychczas działają trzy punkty: przy ul. Granicznej 2, Kasprowicza 10 i Zamiejskiej 1. Najnowszy - na Teofilowie - został otwarty 22 września.

Wciąż jednak pozostaje pytanie, kiedy mieszkańcy Widzewa doczekają się swojego punktu i w jaki sposób zostanie sfinansowana jego budowa.