Łódź: Park rozjeżdżany przez kierowców. Radni chcą ustawić betonowe słupy lub gazony
Szlaban nie wystarczył, kierowcy omijają przeszkody
W czerwcu tego roku na alejce prowadzącej w stronę obiektu sportowego MOSiR - u zainstalowano szlaban. Miał uniemożliwić dojeżdżanie samochodami pod same korty i boiska, a odwiedzających zachęcić do przejścia stu metrów pieszo, po pozostawieniu aut w legalnych miejscach parkingowych. Okazało się jednak, że część kierowców, wśród nich rodzice dowożący dzieci na zajęcia, znalazła sposób, by ominąć blokadę.
Radni i urzędnicy proponują: betonowe słupy albo gazony
Podczas wspólnego posiedzenia komisji ochrony środowiska i sportu radni oraz przedstawiciele Zarządu Zieleni Miejskiej i Zarządu Dróg i Transportu zaprezentowali nowe pomysły na rozwiązanie problemu. Jedną z propozycji jest ustawienie masywnych głazów tworzących naturalną barierę.
Jednak - jak ironicznie zauważył radny Marcin Hencz - takie duże kamienie mogłyby w przyszłości wprowadzić w błąd archeologów, którzy uznaliby park za miejsce kultu.
Dlatego zaproponowano betonowe słupy, których nie da się ani wyłamać, ani przeciąć. Drugą opcją są duże gazony z roślinami, które także skutecznie uniemożliwiłyby wjazd samochodów na teren parku.
Ile to będzie kosztować i kiedy pojawią się nowe zapory?
Zarząd Dróg i Transportu ma teraz sprawdzić, ile kosztowałoby wprowadzenie poszczególnych rozwiązań. Problemem może być jednak budżet - większość środków na ten rok została już rozdysponowana. Radni sugerują, że konieczna będzie interwencja u miejskiego skarbnika, by znaleźć dodatkowe fundusze.
Nie jest wykluczone, że pierwsze przeszkody, słupki czym też gazony, pojawią się jeszcze tej jesieni.
Park im. 3 Maja to jedno z najstarszych i najbardziej zielonych miejsc rekreacyjnych w Łodzi. Został założony na początku XX wieku na terenie, który porastała Puszcza Łódzka.