Łódź: Przekręt na milion złotych. Fotografował dokumenty nauczycieli i zawierał umowy
31-letni pracownik gospodarczy jednego z retkińskich liceów szperał w torbach kolegów z pracy (m.in. nauczycieli), robił zdjęcia ich dowodom osobistym, a na ich dane zawierał umowy z operatorami telefonii komórkowych na zakup smartfonów, smartwatchów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych. Mógł w ten sposób zarobić blisko milion złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty oszustwa i kradzieży tożsamości, za co może mu grozić nawet osiem lat pozbawienia wolności.
Zakupiony na dane kolegów z pracy sprzęt sprzedawał w lombardzie. Poszkodowanych jest kilkadziesiąt osób, a urządzeń, które w ten sposób "zakupił" było setki. Oszust konserwator działał w ten sposób w dwóch szkołach. Pierwsze zgłoszenia wpłynęły na policję w marcu.
- Funkcjonariusze z III Komisariatu Policji łódzkiej komendy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź - Polesie, prowadzili intensywne działania w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi podpisania umów z różnymi operatorami telefonii komórkowych na zakup smartfonów, smartwatchów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych, z wykorzystaniem danych osób bez ich zgody. Jednym z elementów łączących te sprawy był fakt, że część pokrzywdzonych pracowała w jednym miejscu. - informuje Maksymilian Jasiak z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Dzięki współpracy kryminalnych z retkińskiego komisariatu oraz funkcjonariuszy Zarządu Terenowego CBZC w Łodzi ustalono dane sprawcy oraz jego miejsce przebywania. Został on zatrzymany 24 września 2025 roku, na podstawie postanowienia poleskiej prokuratury, w miejscu pracy.
Sprawa ma charakter rozwojowy, gdyż na retkiński komisariat zgłaszają się kolejne osoby pokrzywdzone przez działania mężczyzny.