Maków Mazowiecki: Rodzinne spotkanie ze stowarzyszeniem Mama
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 11.00 i od pierwszych chwil towarzyszyły mu radosny śmiech najmłodszych oraz swobodne rozmowy rodziców. Bawialnia okazała się idealnym miejscem dla dzieci w każdym wieku – od maluszków, które korzystały z przytulnych kącików zabaw, po starszaki, które szalały na zjeżdżalniach, trampolinie i w basenie z kulkami. Dodatkowo na dzieci czekały kolorowanki, klocki, akcesoria budowlane, domki dla lalek, miniaturowy tor wyścigowy, zabawkowy sklep i lodziarnia – jednym słowem: raj dla najmłodszych.
Rodzice mogli w tym czasie delektować się napojami, wymieniać doświadczenia i po prostu odetchnąć. Symboliczna opłata wstępu – 10 zł – umożliwiła udział wielu rodzinom.
To był dzień pełen uśmiechu, radości i integracji. Taka właśnie idea przyświeca działalności stowarzyszenia Mama w Regionie, które mimo młodego wieku, działa z ogromnym zaangażowaniem.
– Stowarzyszenie założyłyśmy w marcu, ale już w lipcu odbyło się nasze pierwsze wydarzenie. Było to wielkie otwarcie połączone z wykładem o kryzysie w macierzyństwie, który poprowadziła pani psycholog. Spotkanie miało miejsce w Domu Wesołka i uczestniczyli w nim m.in. burmistrz Tadeusz Ciak oraz wicestarosta Agnieszka Dąbrowska-Kot – wspomina Agata Olszewska, przewodnicząca Makowskiej Rady Kobiet i jedna z założycielek stowarzyszenia.
W jego skład wchodzą również Sylwia Łuniewska i Ilona Kosińska. Panie organizują warsztaty dla rodziców, którym towarzyszą animacje i atrakcje dla dzieci. Tworzą również strefy malucha podczas lokalnych imprez – ostatnia pojawiła się na Zabieganym Makowie, a kolejna już w najbliższą niedzielę na Teatralnym Rynku. Od godziny 15.30 na maluchy czekać będą: malowanie kamyków, warsztaty taneczne i strefa sensoryczna, pozwalająca odkrywać świat dzięki dotykowi.
Choć nazwa wskazuje na mamy, stowarzyszenie otwarte jest na wszystkich rodziców – również ojców.
– Pomysł narodził się spontanicznie. Jako mamy spotykałyśmy się w różnych okolicznościach, ale zabieganie i pośpiech nie pozwalały na głębsze rozmowy i wymianę doświadczeń. Życie przynosi różne wyzwania, a każda mama mierzy się z czymś innym. Chciałyśmy stworzyć przestrzeń, w której będzie można znaleźć zrozumienie i wsparcie, ale też stworzyć możliwość rozmowy z psychologami i specjalistami – mówi Agata Olszewska.
Do tej pory stowarzyszenie zorganizowało m.in. wykład o emocjach, warsztaty dotyczące przygotowania dzieci do szkoły, integracji z rówieśnikami – także z niepełnosprawnościami – oraz o tym jak rozmawiać z dziećmi o codziennych wyzwaniach.
– Najważniejsze jest wzajemne wsparcie. Każda z nas ma swoje troski i często wystarczy usłyszeć: „Hej, mam tak samo, czuję podobnie!”, żeby poczuć ulgę. Chcemy wyciągać mamy z domów, dać im godzinę lub dwie dla siebie. Planujemy kolejne warsztaty – oczywiście z animacjami dla dzieci, by zapewnić maluchom opiekę, a mamom spokój i chwilę dla siebie – dodaje.
Stowarzyszenie Mama w Regionie działa na razie całkowicie pro bono –korzystając z pasji, znajomości, własnych zasobów i energii. W planach są wnioski o dofinansowanie, które pozwoli rozwinąć skrzydła i dotrzeć do jeszcze większej liczby rodzin.
