Małopolskie miasta z najtańszymi mieszkaniami. Nawet trzy razy tańsze niż w innych miastach województwa
W tym artykule:
Ceny mieszkań w Małopolsce - ogromne różnice
Z najnowszych danych wynika, że średnia cena metra kwadratowego mieszkania w najdroższym mieście Małopolski (Zakopane) to około 16 100 złotych. W samym Krakowie, który jest najbardziej rozgrzanym rynkiem w regionie, metr kwadratowy kosztuje przeciętnie prawie 14 tysięcy złotych, a w centralnych dzielnicach potrafi przekroczyć nawet 17-18 tysięcy złotych.
Przykładowo jak podaje sonarhome.pl szacowana cena za metr kwadratowy dla Krakowa od początku roku zmalała o 0.8 proc. W porównaniu z ubiegłym miesiącem (sierpień 2025), ceny mieszkań dla Krakowa wzrosły o 0.47 proc. Obecnie cena za metr kwadratowy mieszkania kształtuje się tutaj w okolicach 13 907zł.
Tymczasem w najtańszych miastach województwa ceny są zupełnie inne. Tam metr kwadratowy potrafi kosztować nawet o połowę mniej, a czasem jeszcze taniej.
To pokazuje, że mimo ogólnej drożyzny wciąż można znaleźć oferty, które są dwa, a nawet trzy razy tańsze niż w największych miastach regionu.
Przejdź do galerii i zobacz, które małopolskie miasta mogą pochwalić się najniższymi cenami mieszkań. Ranking został przygotowany na bazie danych zawartych w portalu polskawliczbach.pl W oparciu o dane GUS dla powiatów z 2023 roku.
Miasta w Polsce z najwyższymi cenami mieszkań na rynku: aż 6 miast z Małopolski w czołowej 10.
Według rankingu "Polska w liczbach" za 2023 rok, średnia mediana ceny za metr kwadratowy mieszkania w Polsce wyniosła 7 317 zł, a średnia to 7 906 zł. Jednak to Małopolska bryluje pod względem cen. Województwo odnotowało najwyższy wynik w kraju: 10 457 zł za metr kwadratowy (średnia 10 446 zł za metr kwadratowy), zdecydowanie wyprzedzając Mazowsze (9 828 zł) i Pomorze (8 261 zł). W zestawieniu dziesięciu miast z najwyższymi stawkami aż sześć to miejscowości z Małopolski - zarówno duże ośrodki, jak i mniejsze miasta i uzdrowiska.
Skąd się biorą takie różnice?
Na różnice w cenach mieszkań ma wpływ wiele czynników, najczęściej są to:
- Lokalizacja:
Im dalej od dużych ośrodków, głównych dróg czy kolei, tym mieszkania są tańsze. W mniejszych miastach czy na obrzeżach województwa ceny spadają, bo nie ma tam aż tak dużego popytu. - Stan techniczny:
W najtańszych ofertach mieszkania często wymagają remontu, a budynki są starsze. Cena jest więc niższa, bo nowy właściciel musi liczyć się z dodatkowymi kosztami. - Popyt i podaż:
W miejscowościach, gdzie chętnych na zakup jest mniej, sprzedający częściej obniżają ceny. W Krakowie czy dużych miastach rynek jest bardziej konkurencyjny, co winduje stawki w górę. - Infrastruktura:
Tam, gdzie jest mniej szkół, dróg, sklepów czy placówek medycznych, mieszkania są mniej atrakcyjne - a więc i tańsze.
Tanie mieszkanie - okazja czy pułapka?
Zakup tańszego mieszkania w mniejszym mieście może być świetnym rozwiązaniem dla osób z ograniczonym budżetem. Nawet jeśli lokal wymaga remontu, całkowity koszt zakupu i wykończenia często będzie dużo niższy niż cena małego mieszkania w Krakowie.
Trzeba jednak pamiętać, że niska cena to nie wszystko. Przed zakupem warto sprawdzić stan techniczny budynku, koszty remontu, możliwości dojazdu i rozwój okolicy. Czasem tanie mieszkanie oznacza większe wydatki później - dlatego warto dobrze przeanalizować wszystkie za i przeciw.
Choć rynek nieruchomości w Małopolsce nie należy do najtańszych, nadal są miejsca, gdzie własne mieszkanie nie musi oznaczać ogromnego kredytu. Wystarczy wiedzieć, gdzie szukać.