Masz dość ludzi? Wyspa Ruhnu to bałtycka oaza, gdzie odpoczniesz od tłumów
Europejska wyspa z atrakcjami, za to bez ludzi. Zaplanuj urlop na Ruhnu
Polki i Polacy coraz częściej szukają miejsc na wypoczynek, które wcale nie cieszą się popularnością. W cenie są zakątki, do których nie docierają inni turyści, gdzie można wypoczywać bez tłumów, bez kolejek, bez ciągłego hałasu, gdzie przemysł turystyczny nie pozbawił jeszcze autentyczności lokalnej kultury.
Jeśli też szukasz podobnego miejsca na urlop np. tej jesieni, mam dla ciebie prawdziwą gratkę. Spójrz na mapę Europy. Znajdź Bałtyk, a następnie Zatokę Ryską (poniżej dużej Zatoki Fińskiej). Mniej więcej na środku Zatoki Ryskiej zobaczysz kropkę - to właśnie miejsce, o którym ci dziś opowiem. To wyspa Ruhnu, należąca do Estonii, jeden z ostatnich odizolowanych zakątków Europy, gdzie naprawdę możesz spędzić weekend czy urlop w świętym spokoju i z dala od tłumów.
Oczywiście bez przesady. Na Ruhnu żyją ludzie (ok. 70 osób), a turyści mogą liczyć na wygody, łącznie z Internetem 4G (choć wifi działa tylko w porcie, knajpach i niektórych agroturystykach). Wyspa ma tylko niecałe 12 km kwadratowych powierzchni, ale mieści się na niej schludna osada ze szkołą i biblioteką. Jest gdzie się wyspać, najeść i napić, jest co zwiedzać - wyspa ma zaskakująco dużo atrakcji!
Brzmi jak marzenie? W takim razie przekonaj się, co dokładnie ma do zaoferowania turystom wyspa Ruhnu.
Co robić na wyspie Ruhnu? Atrakcje cię zaskoczą
Jak na odizolowaną kropkę na mapie, wyspa Ruhnu ma zaskakująco wiele ciekawych atrakcji do zaoferowania turystom.
Można zwiedzać zabytki, i to nie byle jakie. W środku osady stoi najstarszy zachowany w Estonii drewniany kościół, jeszcze z XVII w., a obok niego nowszy, kamienny, z 1912 r. Oba kościoły są nadal używane przez wiernych. Masz szansę zobaczyć nabożeństwo w prawdziwym drewnianym kościele z czasów Potopu szwedzkiego!
Drugim ciekawym zabytkiem jest XIX-wieczna latarnia morska ze stalowych prętów, zbudowana przez francuskiego inżyniera. To jedyna tego typu konstrukcja zachowana nad Bałtykiem, w dodatku latarnia nadal jest czynna i spełnia swoją funkcję, a do tego jest świetnym punktem widokowym. Można z niej podziwiać np. wschody i zachody słońca.
Skansen Korsi to z kolei typowa szwedzka farma - można się tu przekonać, jak wyglądało życie na Ruhnu w czasach przedsowieckich. Działa tu tez Muzeum Ruhnu, opowiadające historię wyspy, jej mieszkańców i ich tradycji.
Niedaleko (na Ruhnu wszystko jest blisko) znajduje się centrum kulturalne osady, w którym organizowane są wydarzenia i imprezy sezonowe (np. najmniejszy w Estonii festiwal RuhnuRahu w sierpniu), a także warsztaty wytwarzania tkanin z wełny lokalnych owiec (to odmiana występująca tylko tutaj).
Ruhnu zachwyca swoimi pięknymi, długimi plażami, na których praktycznie nie ma turystów. Latem można się tu opalać i kąpać w Bałtyku bez konieczności rozstawiania choćby jednego parawanu. Ciekawostkę stanowi plaża Limo, o której mieszkańcy wyspy mówią, że ma "śpiewający piasek". Rzeczywiście, tutejszy piasek wydaje odgłos przypominający popiskiwanie, gdy się po nim chodzi.
Główną atrakcją wyspy Ruhnu jest tak naprawdę natura, która można podziwiać bez skrępowania, bez hałasu i tłumu innych turystów, przepychających się, by zrobić zdjęcia. Wyspę zamieszkują m.in. lisy, jelenie i foki, Ruhnu słynie też z ptaków, które mają tu swój rezerwat. Możesz sfotografować np. kaczki lodówki i uhle.
Wycieczka na wyspę Ruhnu - praktyczne informacje
- Jak się dostać na Ruhnu? Z miast Parnawa i Kuressaare. Latem na wyspę kursują promy pasażerskie, a zimą można dolecieć na miejsce 8-osobowym samolotem.
- Gdzie nocować? Na wyspie przyjmuje gości kilka agroturystyk, przeważnie w formie przytulnych drewnianych domków, ale jest też jeden glamping na plaży. Adresy i dane kontaktowe możesz znaleźć na oficjalnej stronie internetowej wyspy Ruhnu.
- Gdzie zjeść na wyspie Ruhnu? Stołować można się w kilku jadłodajniach, we wszystkich panuje rodzinna atmosfera i serwowane są dania z lokalnych produktów. Lista lokali gastronomicznych też jest dostępna online.
Źródła: Visit Ruhnu, Ruhnu.ee, Euronews.com