Mercedes uderzył w drzewo. Kierowca miał prawko od trzech miesięcy
Dwie młode osoby ranne, to efekt groźnego wypadku drogowego, do którego doszło na odcinku Tuczno-Bobrówko (pow. Strzelecko-Drezdenecki). Poszkodowani, to młodzi mężczyźni w wieku 18 i 19 lat. Obaj zostali przewiezieni do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że za kierownicą siedział 19-latek, który prawo jazdy ma zaledwie od trzech miesięcy.
W czwartek, 8 maja, strzeleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowego, do którego doszło na odcinku Tuczno-Bobrówko. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe. Na miejscu zastali mercedesa rozbitego o przydrożne drzewo. – Zdarzenie było poważne, bo auto uderzyło w drzewo bokiem – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.
Mercedesem jechało dwóch młodych mężczyzn: 19-latek i jego o rok młodszy kolega. Oboje ranni zostali przewiezieni do szpitala. W akcję ratunkową zaangażowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Swoją pracę mundurowi wykonywali w tym miejscu do późnych godzin wieczornych. Dlatego droga była zablokowana przez kilka godzin – mówi st. sp. Bartos.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że za kierownicą siedział 19-latek, który zaledwie od trzech miesięcy ma prawo jazdy. Policjanci wyjaśniają okoliczności jakie doprowadziły do wypadku. – Po raz kolejny przypominamy o zachowaniu pełnej koncentracji i rozsądku na drodze – mówi st. asp. Bartos.