Metamorfoza w Bytomiu. Zrujnowana kamienica odżyła. Niedługo wprowadzą się tu rodziny

– Bardzo się cieszę, że efektem końcowym tego projektu jest to, co jest istotą sprawy: nowe życie dla tej kamienicy i nowe miejsce do życia dla rodzin, które są z Bytomia – mówi Mariusz Wołosz prezydent Bytomia.

W południe 27 maja oddano do użytku kamienicę w Bytomiu przy ul. Piekarskiej 40. Dawniej budynek był pustostanem, a jego stan był fatalny. Z czasem przeszedł dużą metamorfozę. W 2022 roku termomodernizację wykonały Bytomskie Mieszkania. Wymieniono także stolarkę okienną oraz wymieniono źródło ciepła na ogrzewanie gazowe.

Od 2024 roku przez rok wnętrzem budynku zajmowała się fundacja Habitat for Humanity. Wyremontowano klatkę schodową, mieszkania, piwnice. Wymieniono drzwi, wydzielono łazienki i zamontowano w nich niezbędne wyposażenie, zrobiono nowe instalacje wewnątrz budynku, wyremontowano ściany. W piwnicach wykonano nowe wylewki, podłogi oraz tynki.

— W najbliższych dniach odbędą się ostatnie odbiory i formalności. Po tym czasie cztery rodziny będą mogły wprowadzać się do mieszkań. Są to rodziny, które są mieszkańcami Bytomia i mają niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe. Złożyły wcześniej wniosek o przyznanie mieszkania z miasta i oczekują na odpowiednich listach. Wśród nich są rodziny z osobą z niepełnosprawnością – mówi Barbara Rak dyrektor Bytomskich Mieszkań.

Całkowity koszt prac wewnątrz budynku i remontu czterech lokali to milion złotych. Tę kwotę w całości pokryła fundacja wspierana przez zewnętrznych sponsorów oraz z funduszy pochodzących ze Szwajcarii. Firmy nie tylko wspierały Habitat finansowo, ale pozwalały pracownikom na tzw. wolontariat pracowniczy.

– Zaczynaliśmy od prac rozbiórkowych z wolontariuszami. Na otwarciu była dziewczyna z firmy FedEx, która wspominała, ile ton gruzu wynieśli i jaka to była ciężka fizyczna praca. Było ogromne zdziwienie, jak to teraz wygląda. Bez tej pracy fizycznej i wsparcia finansowego to wszystko by się nie wydarzyło – opowiada Zofia Łątkowska z Habitat for Humanity.

Wolontariusze zajęli się m.in. wyburzaniem na początku remontu, a także pracami wykończeniowymi pod jego koniec. Część z nich pochodziła z USA i specjalnie przyjechała do Bytomia, aby pomóc w remoncie.

– To był też taki moment dla nas, żeby pokazać im Polskę i oczywiście dobrze ich wykarmić, bo jest w naszej kulturze i naszej gościnności. Byli zachwyceni polskim jedzeniem – śmieje się Zofia Łątkowska.

Mateusz Piegza dyrektor ds. rozwoju i innowacji w Habitat for Humanity Poland nie ukrywał, że prace wykonywało się łatwiej, ponieważ obiekt nie był pod ochroną konserwatorską.

Barbara Rak dyrektorka Bytomskich Mieszkań informuje, że obecnie Bytom zarządza ponad 9 tysiącami mieszkań.

– W tym znaczna część to są lokale puste, które mogłyby zostać zagospodarowane na rzecz osób potrzebujących, gdybyśmy posiadali odpowiednie środki na ich wyremontowanie – mówi.

Dodaje, że w 2024 zostało wyremontowanych około stu mieszkań. Większość przy udziale środków zewnętrznych. Na tę chwilę w najmie socjalnym na mieszkanie komunalne oczekuje prawie 1000 osób. 80 rodzin czeka także na mieszkanie w związku ze złym stanem technicznym aktualnego lokalu.