Mieszkanka powiatu gostyńskiego oszukana "na pracownika banku". Straciła prawie 77 tysięcy złotych
Mieszkanka powiatu gostyńskiego padła ofiarą oszustwa metodą „na pracownika banku”. Przestępcy, podszywając się pod instytucje finansowe, tak zmanipulowali kobietę, że nakłonili ją do przekazania im blisko 77 tysięcy złotych za pomocą kodów BLIK.
Źródło zdjęć: © pixabay | pixabay
Anna Maćkowiak
Straciła prawie 77 tysięcy złotych
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji, do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna, który podał się za przedstawiciela parabanku. W rozmowie zapytał, czy składała wniosek o pożyczkę. Gdy kobieta zaprzeczyła, oszust stwierdził, że mogło dojść do pomyłki i zapytał, w jakim banku posiada konto.
- Niczego nieświadoma kobieta podała nazwę swojego banku. Zaledwie po kilku minutach zadzwonił kolejny mężczyzna, który również podawał się za pracownika instytucji finansowej. Twierdził, że prawdopodobnie doszło do próby oszustwa. Poinformował kobietę, że ktoś próbował wyrobić duplikat jej karty płatniczej i że w sprawę może być zamieszany pracownik banku - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Oszustwo metodą „na pracownika banku”
Następnie mężczyzna pod pretekstem ochrony pieniędzy polecił kobiecie udać się do placówki banku, w którym ma konto. Tam miała ona wypłacić jak najwyższą kwotę gotówki, a następnie wpłacić ją we wpłatomacie, używając kodów BLIK, które podawał jej telefonicznie.
- Fałszywy pracownik kilkakrotnie kontaktował się z kobietą, udzielając szczegółowych instrukcji. Podkreślał, że nie może nikomu mówić o całej sytuacji i że nie powinna ufać pracownikom banku. W ten sposób kobieta odwiedziła trzy różne placówki bankowe oraz trzy wpłatomaty, wykonując polecenia oszusta. Ostatecznie kobieta straciła blisko 77 tysięcy złotych - informuje gostyńska policja.
Funkcjonariusze przypominają, że pracownicy banków czy też innych instytucji nigdy nie proszą o przekazywanie kodów BLIK czy wpłacanie gotówki z konta.