Mnóstwo zdarzeń na drogach powiatu kwidzyńskiego. Dachowanie na polu, potrącenie 9-latki, zwierzyna wbiegająca przed auta

Nowy tydzień rozpoczął się na drogach powiatu kwidzyńskiego wypadkiem, do którego w poniedziałek (7 lipca) około godz. 6.30 w miejscowości Rudniki (gm. Ryjewo). Samochód, którym jechało dwóch mężczyzn, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jeden z nich został przewieziony do szpitala. Prawdopodobna przyczyna to niedostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych (opady deszczu).

Dwa zdarzenia miały miejsce w niedzielę (6 lipca). Ok. godz. 17.30 w Julianowie (gm. Prabuty) 19-letni kierowca volkswagena dachował na pobliskim polu. Nic mu się nie stało. Przez policjantów został ukarany mandatem w wysokości 1200 zł i 10 punktami karnymi. Przed przyjazdem funkcjonariuszy utworzył się na miejscu zdarzenia kilkudziesięciometrowy korek. Powodem ludzka ciekawość...

- Przypominamy, jak ważne jest odpowiednie zachowanie się świadków zdarzeń drogowych. Na miejscu kolizji lub wypadku powinny pozostać tylko osoby udzielające pomocy lub te, które bezpośrednio uczestniczyły w zdarzeniu. Osoby postronne, tzw. gapiów, prosimy o niezatrzymywanie się w pobliżu miejsca zdarzenia, szczególnie na jezdni lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Tego rodzaju zachowanie może powodować dodatkowe zagrożenie w ruchu drogowym, utrudniać dojazd służb ratunkowych, a nawet doprowadzić do kolejnych kolizji. Bezpieczeństwo i płynność ruchu powinny być zawsze priorytetem – przypomina asp. Anna Filar, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

To była kolizja, natomiast dwie godziny wcześniej doszło do wypadku na drodze wojewódzkiej nr 532 między Sadlinkami a Gardeją, gdzie zderzyły się dwie osobówki.

Według wstępnych ustaleń policjantów, 44-letni kierowca volkswagena polo, mieszkaniec gminy Sadlinki, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu mercedesowi, którym kierował 35-latek z tej samej gminy. Kierujący mercedesem został przetransportowany do szpitala w Grudziądzu, a jego pasażer po badaniach w kwidzyńskim szpitalu został z niego zwolniony. Droga była całkowicie zablokowana przez kilka godzin – informuje asp. Anna Filar.

We wcześniejszych dniach policjanci pracowali na miejscu dwóch kolizji. W sobotę (5 lipca) o godz. 14.50 na ul. Zielnej w Kwidzynie doszło do bocznego zderzenia peugeota z kią. 18-letni kierowca tego pierwszego auta został ukarany mandatem w wysokości 1100 zł oraz 10 punktami karnymi. Natomiast w piątek (4 lipca) około godz. 21.30 na ul. Wiejskiej w Kwidzynie 56-letni mężczyzna w mercedesie najechał na zaparkowanego forda, a następnie pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Dzięki relacji świadków policjanci szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Badanie wykazało 2,2 promila alkoholu w jego organizmie.

- Mężczyzna został doprowadzony do jednostki, w szpitalu pobrano mu krew do badań, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane – wyjaśnia asp. Anna Filar.

Także w piątek, wczesnym popołudniem, w miejscowości Cygany (gm. Gardeja) doszło do dość niecodziennej kolizji. 48-letnia kobieta kierująca rowerem, poruszając się chodnikiem w tym samym kierunku, co idąca nim 9-letnia dziewczynka, wjechała w nią swoim jednośladem. Rowerzystka doznała urazu głowy. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Kwidzynie, gdzie została jej udzielona pomoc. Na szczęście, obrażenia obu uczestniczek zdarzenia okazały się niegroźne, a policja przy okazji wyjaśnia, czy można rowerem jechać po chodniku.

Zgodnie z art. 33 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, jazda rowerem po chodniku jest co do zasady zabroniona, ale są wyjątki: gdy jadący opiekuje się osobą do lat 10 poruszającą się na rowerze; gdy szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 metry, a na jezdni dozwolony jest ruch z prędkością powyżej 50 km/h i brakuje drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów lub gdy panują trudne warunki pogodowe, np. śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź lub gęsta mgła.

Po spełnieniu tych warunków rowerzysta może jechać chodnikiem, ale z obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności oraz ustępowania pieszym. Pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo na chodniku. Nawet jeśli rowerzysta porusza się po nim zgodnie z przepisami, musi ustępować pierwszeństwa pieszym i dostosować prędkość oraz tor jazdy, aby nie stwarzać dla nich zagrożenia – tłumaczy asp. Anna Filar.

Kwidzyńscy policjanci po raz kolejny apelują też, by na terenach zalesionych zachowywać szczególną ostrożność. O tym, że apel jest potrzebny, świadczą kolejne zdarzenia. W nocy z niedzieli na poniedziałek około godz. 4.30 w Olszówce (gm. Gardeja) 41-letni kierowca mazdy zderzył się ze zwierzyną łowną, która następnie uciekła. W tej samej gminie, w okolicy miejscowości Dziwno, w niedzielę ok. godz. 16.30 z dzikim zwierzęciem zderzył się 34-letni kierowca renaulta. Mężczyzna nie odniósł obrażeń. Tyle szczęścia miał też 65-letni kierowca osobowej hondy, która w piątek ok. godz. 21.35 na ul. Kamiennej w Prabutach zderzyła się ze zwierzyną.