Mokry Dwór: Żniwa i Jarmark w Dawnym Stylu. Wszystko jak dawniej
Żniwa i Jarmark w Dawnym Stylu w Mokrym Dworze
Żniwa w dawnych czasach to było coś więcej niż tylko zbieranie zboża. To był czas wspólnoty - kiedy sąsiad pomagał sąsiadowi, zanim zdążył sam poprosić. Kiedy dzieci biegały boso między kopami, a starsi siadali na chwilę w cieniu, by podzielić się chlebem, wodą i historiami. I tak też było w sobotę, 9 sierpnia w Mokrym Dworze w gminie Pruszcz Gdański, gdzie odbyło się wyjątkowe wydarzenie Żniwa i Jarmark w Dawnym Stylu.
Organizatorzy wydarzenia chcieli przybliżyć tę atmosferę dawnych żniw, jarmarków. Można było posłuchać śpiewu, dotknąć zboża, wypleść koszyk, spróbować wiejskiego chleba i innych smakołyków, a także, albo przede wszystkim miło spędzić czas, przyglądając się inscenizowanemu pokazowi żniwnemu.
Ale zanim to nastąpiło, najpierw było dawne przygotowania do żniw - ostrzenie kos, kręcenie powróseł, przygotowanie ubiorów, posiłków. Dopiero potem praca w polu, czyli ręczne koszenie, wiązanie snopów, formowanie kop (sztyg). Żniwiarze, jak to dawniej bywało, mieli na sobie lniane koszule, słomkowe kapelusze, chusty - prosto z wiejskiej szafy sprzed niemal stu lat.
Żniwnej dożynkowej pracy towarzyszyły pieśni i przyśpiewki w wykonaniu Akademia Głosów Tradycji. To był więcej niż pokaz - to żywa lekcja kultury ludowej, opowieść o pokorze wobec natury, o wspólnocie pracy i radości z plonów.
- Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w realizację wydarzenia Żniwa i Jarmark w Dawnym Stylu. Było to niesamowite działanie, które bez zaangażowania mieszkańców żuławskiej części gminy Pruszcz Gdański nie byłoby tak barwne i fantastyczne! - mówi Grzegorz Cwaliński, dyrektor OKSiBP w Cieplewie.