Motor kończy pierwszy tydzień pracy. Podsumuje go sparingiem
– Treningi odbywały się codziennie. Piłkarze zaczęli od poniedziałkowych testów motorycznych, po których później po południu wyszli na boisko. Każdego dnia mieli zajęcia z piłką. A w środę jeszcze kolejne testy, sprawnościowe – opisuje Piotr Kubica, rzecznik prasowy Motoru.
Z drużyną trenowali trzej gracze testowani, którzy byś może zostaną sprawdzeni w sobotnim meczu towarzyskim. Chodzi o dwóch bramkarzy: 17-letniego Dawida Krysę (Lech Poznań) i 20-letniego Jakuba Tomkiela (GKS Bełchatów) oraz 19-letniego stopera z podwójnym paszportem (niemieckim i polskim) Pascala Meyera, który występował ostatnio w rezerwach niemieckiego Holstein Kiel.
– Zaczynamy okres przebudowy drużyny – wyjaśniał na starcie treningów Mateusz Stolarski, trener Motoru.
Klub opuściło jak dotychczas dziewięciu graczy, bramkarze: Kacper Rosa i Igor Bartnik; obrońca Kamil Kruk; pomocnicy: Marcel Gąsior, Kaan Caliskaner i Antonio Sefer oraz napastnicy: Samuel Mraz, Kacper Wełniak i Jean-Kevin Augustin.
– Raczej nie będzie to ostateczna lista, bo niektórzy zawodnicy mają tematy w toku. Rozgrywa się, czy w najbliższym czasie zostaną z nami – opisywał szkoleniowiec.
Przez ostatnie dni z pierwszą drużyną przebywali też wybrani piłkarze z klubowej akademii: Krystian Brzozowski, Konrad Kraska i Artem Akatov.
– Ja chciałbym, żeby gdy wprowadzam młodego zawodnika, to żeby był on gotowy rywalizować. Nie jestem zwolennikiem dawania mu szansy na dziesięć minut w ostatnim meczu, żeby potem przepadł na pół roku – opisywał trener Stolarski. – Chciałbym wprowadzać młodych zawodników w taki sposób, jak to zrobiliśmy z Filipem Lubereckim, Brightem Ede czy nieco wcześniej z Krystianem Palaczem. Wchodzą, grają i już po pierwszym meczu są w stanie pokazać, że będą rywalizować o pierwszy skład – dodawał.
W pierwszym meczu nowego sezonu lublinianie podejmą 20 lipca (godz. 17:30) Arkę Gdynia.