Najbrzydsze ulice w Polsce - 5 tras, które lepiej omijać w czasie spacerów. Internauci bezlitośni: "Wystawa ruder", "Bieda i dno"
W tym artykule:
Nietypowa lista: 5 polskich ulic, które nie nadają się na spacery
Wszyscy lubią czytać o tym, że ich miasto jest piękne, bezpieczne i nowoczesne. Nic dziwnego, że tyle kontrowersji wzbudził ranking "Głosu Wielkopolskiego", w którym na podstawie opinii internautów wskazano najbrzydsze miasta całej Polski.
Chociaż mieszkańcy miast z listy oficjalnie okazywali oburzenie i dowodzili, że ich małe ojczyzny są tak naprawdę całkiem ładne, to nietrudno znaleźć na lokalnych forach i grupach na Facebooku długie wątki, w których te same społeczności ostro krytykują włodarzy swoich miast za zaniedbania i brzydotę, a nawet skwapliwie wskazują, które miejsca uważają za najbrzydsze.
Postanowiłem więc udoskonalić ranking "Głosu Wielkopolskiego" i zbadałem nie tylko, które polskie miasta uważane są za najbrzydsze, ale też to, które konkretnie ulice tych miast brzydzą najbardziej. Moja lista obejmuje konkretne ulice w konkretnych miastach, które internauci wskazują jako wyjątkowo zaniedbane i sprawiające ogólnie złe wrażenie.
Zobacz poniżej 5 ulic w polskich miastach, które nie podobają się nawet samym mieszkańcom tych ośrodków. Warto zapamiętać te trasy, by przypadkiem nie wybrać ich na weekendowy spacer. Czy któraś z tych ulic przebiega w twoim mieście?
Na osłodę możesz też zajrzeć do mojego rankingu najpiękniejszych polskich ulic poniżej:
Które ulice w Polsce są najbrzydsze? Internauci oceniają Zgierz - ulica Długa
Brazylijski podróżnik Caio zrobił niedawno furorę na Instagramie, publikując post o swojej wizycie w Zgierzu. Caio akurat zwiedzał Polskę, był w Łodzi, która nie zrobiła na nim wielkiego wrażenia, i postanowił zwiedzić Zgierz.
- Turyści tam nie przyjeżdżają, więc postanowiłem pojechać i sprawdzić, czy rzeczywiście nie ma w Zgierzu ukrytych perełek - mówi Caio na nagraniu. - W istocie, w Zgierzu nie ma żadnych atrakcji, to o wiele brzydsze miasto od innych w tym regionie. (...) Jest jednak i dobra strona: po wizycie w Zgierzu Łódź wydaje mi się znacznie piękniejsza.
Zgierzanie byli oburzeni, ale też czasem przyznają w mediach społecznościowych, że ich miasto nie należy do najpiękniejszych. Która ulica jest najbrzydsza? Długa, którą jeden z internautów określił jako "wystawę ruder".
Zobacz, jak wygląda ul. Długa w Zgierzu:
Piotrków Trybunalski - ul. Wojska Polskiego
Nadal wiele zakątków Piotrkowa Trybunalskiego sprawia wrażenie zaniedbanych. Mimo to ranking "Głosu Wielkopolskiego" spotkał się z silnym sprzeciwem wielu lokalnych środowisk. Portal Trybunalski.pl przeprowadził nawet ankietę w tej sprawie, z której wynikło jednak, że 60 proc. mieszkańców miasta zgadza się z tym, że Piotrków zasługuje na miejsce w rankingu najbrzydszych miast.
Która ulica wskazywana jest jako najbrzydsza? Ul. Wojska Polskiego z poobdzieranymi kamienicami. Na Facebooku nie brakuje komentarzy mieszkańców, narzekających, że stan budynków przy tej ulicy jest zły, a całość sprawia fatalne wrażenie i "straszy".
Zobacz filmik z przejazdu ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim.
Bytom - dzielnica Bobrek
Bytom ma spory potencjał (np. niegdyś ładne secesyjne kamienice), ale w znacznej mierze nie jest on nadal wykorzystywany, a wiele budowli wymaga pilnego remontu. Przez to miasto uchodzi za brzydkie. Jako szczególnie brzydka wskazywana jest cała dzielnica Bobrek z zaniedbaną, chaotycznie rozrzuconą zabudową. Część budynków przeszła niedawno rewitalizację, ale większość nadal wygląda raczej zniechęcająco.
Legnica - ul. Kartuska
Dzielnica Zakaczawie (oficjalna nazwa: Kartuzy) uchodzi za najbrzydszą, a także najbardziej szemraną w Legnicy. Rzeczywiście, jej zabudowa wymaga gruntownych remontów, a często rozbiórki. Specyficzny urok dzielnicy widać najwyraźniej na ul. Kartuskiej.
Wałbrzych - ul. Generała Józefa Zajączka
Wałbrzych kojarzy się Polakom z szarymi kamienicami i blokami, stojącymi przy zadymionych ulicach. Wygląd miasta jednak szybko się poprawia i coraz mniej pasuje do stereotypów. Pozostało jednak w Wałbrzychu sporo zakątków, które nadal wyglądają jak skanseny ruin. Przykładem jest wskazywana często przez internautów ulica Generała Józefa Zajączka - wąska, obstawiona odrapanymi kamienicami i ciemnymi bramami o kruszących się ścianach.
Jeden z internautów napisał w komentarzu na forum Gazeta.pl:
- Jeśli jakiś reżyser chciałby kręcić slumsy, XIX-wieczną Łódź, getto warszawskie lub po prostu biedę i dno - ma tutaj darmową scenografię.
Obecnie przy ul. Generała Zajączka trwają remonty, ale nadal jest wiele do zrobienia.