Nakło: 9. edycja imprezy: „Przystań w kolorze blue”. Agnieszka Chylińska rozgrzała publiczność do czerwoności

„Przystań w kolorze blue” to sztandarowa impreza powiatu nakielskiego. Znakiem firmowym tego wydarzenia są koncerty gwiazd estrady, które występują na scenie ustawionej nad brzegiem Noteci. Koncerty są bezpłatne, cieszą się zawsze ogromnym powodzeniem.

W minionych latach publiczność oklaskiwała tu m. in. Cleo, Annę Wyszkoni, Andrzeja Piasecznego, Kamila Bednarka, Patrycję Markowską, Monikę Brodkę i wielu innych wykonawców. W tym roku gwiazdą była Agnieszka Chylińska. Wielu fanów przyszło nad rzekę kilka godzin wcześniej, by zająć sobie lepszą miejscówkę.

- Ten koncert to podsumowanie 30 lat działalności artystycznej tej charyzmatycznej wokalistki. Zabrzmią utwory skomponowane w czasie, gdy Agnieszka Chylińska śpiewała w zespole ONA, nie zabraknie również kawałków z gatunku pop – informowali organizatorzy.

Fanów Agnieszki Chylińskiej nie trzeba było długo namawiać. Zjechali tłumnie z całego regionu. Przekrój wiekowy szeroki. Najwięcej było ludzi młodych, ale nie brakowało też na koncercie seniorów, a nawet małych dzieci, które rodzice trzymali na ramionach.

- Cieszę się, że przyjechałam do państwa. Chciałabym zaproponować trochę relaksu. Nie zapewniam ciszy. Zapowiadali burzę z piorunami, więc nie będą gadać tylko od razu zaśpiewam. Bo na razie jest cudowanie – tymi słowami wokalista powitała publiczność. – Znacie teksty? Bardzo proszę, śpiewajcie razem ze mną – zachęcała.

W trakcie koncertu piosenkarka zdradziła, że jest wielką fanką futbolu. Poprosiła publiczność, by przekazała od niej pozdrowienia miejscowej drużynie piłkarskiej: Czarnym Nakło.

Ale nie tylko Agnieszkę Chylińską oklaskiwano w niedzielny wieczór nad Notecią w Nakle, choć to dla niej zjechały tłumy. Ponad godzinny koncert dał także zespół "Reggaeside" z Nowego Miasta Lubawskiego. To grupa muzyczna poruszająca się w klimatach reggae z elementami rocka, popu i funky.

Swoje umiejętności pokazały także dzieci i młodzież ze szkoły Dance Academy. Były nie tylko tańce, ale także popisy akrobatyczne. Co potrafią pokazali członkowie grupy akrobatycznej prowadzonej przez Fabiana Tofil.

- Jako mieszkaniec Bydgoszczy zastanawiałem się, gdzie miałbym najbliżej na zajęcia i gdzie nie będę stać ciągle w korkach. Pomyślałem, że z Osowej Góry do Nakła nie ma żadnych świateł. Tak zrodził się pomysł na szkołę tańca w Nakle, która działa już 17 lat – opowiadał ze sceny Radosław Gołata – jeden z właścicieli Dance Academy.

Ogłosił, że nabór na nowy rok działalności rozpocznie się 1 sierpnia. Jeśli komuś pokazy się spodobały, może dołączyć do grup.

Oprócz dużej dawki muzyki i tańca organizatorzy imprezy zadbali także o inne atrakcje m. in. wycieczki statkiem „Jadwiga” po Noteci. I tu zainteresowanie bardzo duże. – Pięć rejsów dzisiaj było, chętnych ful. Nie można już kupić biletu – usłyszeliśmy na przystani.

Liczący 10 tys. metrów kwadratowych basen portowy w Nakle pełen jest jednostek i łodzi. – To nie w związku z koncertem. Cały czas jednostek jest tak dużo. Pod tym względem to rekordowy rok – informował nas jeden z pracowników Starostwa Powiatowego w Nakle.

Organizatorzy nie zapomnieli też o ofercie gastronomicznej. Swoje kramy rozstawiło przy marinie kilku wystawców tej branży. Oferta jednak standardowa: zapiekanki, burgery, frytki, kiełbasy i karkówka z grilla. Dwa stoiska miał też w Nakle browar z Koronowa.