Niedźwiedzie coraz bliżej domów. Mieszkańcy Podhala uczą się, jak z nimi żyć

Tatrzański Park Narodowy rozpoczął serię edukacyjnych spotkań dla mieszkańców Podhala. Celem jest nauczenie lokalnych społeczności, jak unikać konfliktów z niedźwiedziami, które coraz częściej pojawiają się w pobliżu domów. Choć frekwencja na jednym z ostatnich spotkań w Kościelisku nie była wysoka, przekazywana wiedza może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ludzi i ochrony zwierząt.
Niedźwiedź brunatny - zdjęcie ilustracyjne. Niedźwiedź brunatny - zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | FOT. TOMASZ HOLOD / POLSKAPRESSE
Marcin Szkodzinski
  • Spotkanie dotyczące niedźwiedzi w Kościelisku
  • Spotkanie dotyczące niedźwiedzi w Kościelisku
  • Spotkanie dotyczące niedźwiedzi w Kościelisku
  • Mapa pokazująca przemieszanie się niedźwiedzi w rejonie Tatr
[1/4] Spotkanie dotyczące niedźwiedzi w Kościelisku Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Marcin Szkodzinski

Niedźwiedzie nie znają granic, przez to ciężko jest dokładnie stwierdzić ile osobników jest w danym regionie. Podhale to obszar, przez który regularnie wędrują niedźwiedzie brunatne – największe drapieżniki Europy. Według danych telemetrycznych, które zaprezentował podczas spotkania Tomasz Zwijacz-Kozica z TPN, niemal każdy zakątek regionu został przez nie odwiedzony. Szczególnie często wybierają okolice Zakopanego i Kościeliska.

Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze

Wiemy, że niedźwiedzie zaglądają tu, bo mają swoje naturalne szlaki migracyjne. Kościelisko leży na jednym z ważnych korytarzy ekologicznych, który łączy Tatry z Gubałówką – wyjaśnia Zwijacz-Kozica. – Niektóre osobniki potrafią przemieścić się o setki kilometrów. Jedna z samic przeszła ponad 500 km w krótkim czasie.

Czego szuka niedźwiedź w pobliżu domów?

Drapieżniki nie pojawiają się w ludzkich osiedlach przypadkowo. Ściągają je źle zabezpieczone śmieci, kompostowniki, padlina porzucana w lasach, a także miejsca dokarmiania zwierząt łownych przez myśliwych. Problemem są też pasieki bez zabezpieczeń i resztki jedzenia wyrzucane do lasu.

To wszystko przyciąga niedźwiedzie. Dlatego spotkania mają na celu pokazać ludziom, jak prostymi działaniami można ograniczyć ich obecność – mówi przedstawiciel TPN. – Nie chodzi o walkę z niedźwiedziami, lecz o prewencję i świadome współistnienie.

Co je niedźwiedź? Nie tylko mięso

Choć w powszechnej opinii niedźwiedzie to mięsożercy, w rzeczywistości ich dieta w Tatrach składa się głównie z roślin. Wiosną zjadają trawy i zioła (np. modrzyk alpejski czy świerząbek), a latem chętnie sięgają po borówki i inne owoce leśne. Do tego uzupełniają jadłospis grzybami, bezkręgowcami i padliną – często są to kozice, które zginęły zimą w lawinach lub resztki po polowaniach wilków. 

– Niedźwiedzie w Tatrach same praktycznie nie polują. Nie nauczyły się też łowić pstrągów – nawiązywał Tomasz Zwijacz-Kozica do zdjęć i filmów głównie ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej i Kanady, na których można zaobserwować niedźwiedzie polujące na łososie.

W odchodach niedźwiedzi często można też znaleźć kukurydzę i owies – co sugeruje, że zwierzęta odwiedzają pola uprawne i gospodarstwa. To właśnie po odchodach pracownicy parku mogą poznać dietę niedźwiedzi.

Jak unikać konfliktów i co robić, gdy już do nich dojdzie?

Tatrzański Park Narodowy przestrzega przed próbami dokarmiania niedźwiedzi, nawet jeśli mają one miejsce w głębi lasu. Może to prowadzić do ich przyzwyczajenia się do obecności człowieka, a co za tym idzie – większej liczby incydentów.

W przypadku spotkania z niedźwiedziem najlepiej jest... nie podchodzić. – Jeśli zwierzę pojawi się na posesji, nie próbujmy go przepędzać na własną rękę. Zadzwońmy po odpowiednie służby – radzi Zwijacz-Kozica. – W lesie też obowiązują zasady: nie wchodźmy w młodniki, hałasujmy, by uprzedzić zwierzę o naszej obecności.

Gaz pieprzowy na niedźwiedzie może być skuteczny tylko w bezpośrednim starciu – z odległości maksymalnie 5 metrów. TPN jednak ostrzega, że jego posiadanie może dawać fałszywe poczucie bezpieczeństwa i często też dochodziło do zdarzeń, że osoba używająca gazu sama się nim spryskała.

Na Słowacji trwa odstrzał, w Polsce edukacja

Podczas gdy u sąsiadów – na Słowacji – trwa odstrzał i szacuje się, że w ostatnim czasie zginęło nawet 140 niedźwiedzi, w Polsce stawia się na inne podejście. Przedstawiciele TPN podkreślają, że nie planuje się redukcji populacji, która i tak nie jest duża. W całych Tatrach może żyć obecnie około 100–150 osobników, z czego co najmniej 64 zidentyfikowano po polskiej stronie w 2023 roku.

Zamiast iść śladem Słowacji, wolimy edukować i uczyć ludzi, jak postępować. To wymaga wysiłku, ale jest możliwe – mówi Zwijacz-Kozica. – Żyjąc w pięknych, dzikich terenach, musimy wziąć odpowiedzialność za współistnienie z przyrodą.

Telemetria pomaga zrozumieć, dlaczego niedźwiedzie przychodzą

Dzięki wieloletnim badaniom telemetrycznym, prowadzonym przez TPN, a w ostatnim czasie dzięki także partnerom w ramach międzynarodowego projektu LECA, naukowcy śledzą ruchy niedźwiedzi za pomocą nadajników GPS. Te dane pozwalają lepiej zrozumieć ich zwyczaje i przewidywać potencjalne konflikty.

Spotkania informacyjne organizowane są w różnych miejscowościach Podhala. Mimo że w Kościelisku przyszło niewielu mieszkańców, park narodowy nie zamierza rezygnować z tego typu działań. Edukacja to klucz – zarówno dla bezpieczeństwa ludzi, jak i przyszłości niedźwiedzi w Tatrach.

Wybrane dla Ciebie
Polski gigant staje do wyścigu o miliardy z energetyki. Tak chce zdominować rynek
Polski gigant staje do wyścigu o miliardy z energetyki. Tak chce zdominować rynek
Pakosław: Zakończono remont świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej. Odnowiony budynek stał się bardziej funkcjonalny
Pakosław: Zakończono remont świetlicy Ochotniczej Straży Pożarnej. Odnowiony budynek stał się bardziej funkcjonalny
Warszawa: VI Forum Seniora. Marcin Paluch: Naszą dywizją jest bezpieczeństwo, wygoda, fachowość
Warszawa: VI Forum Seniora. Marcin Paluch: Naszą dywizją jest bezpieczeństwo, wygoda, fachowość
Szczęka "strzela" lub przeskakuje? Nie ignoruj tych objawów
Szczęka "strzela" lub przeskakuje? Nie ignoruj tych objawów
Wypadek awionetki na Jeziorze Międzybrodzkim. Znamy wstępne przyczyny
Wypadek awionetki na Jeziorze Międzybrodzkim. Znamy wstępne przyczyny
Gdańsk: Badajmy się. Debata w Wojewódzkim Centrum Onkologii
Gdańsk: Badajmy się. Debata w Wojewódzkim Centrum Onkologii
Gryfice: Policjanci przejęli 200 gramów nowego narkotyku o nazwie NEP
Gryfice: Policjanci przejęli 200 gramów nowego narkotyku o nazwie NEP
Gorzów Wlkp.: Mural Krystyny Prońko zajął drugie miejsce w konkursie
Gorzów Wlkp.: Mural Krystyny Prońko zajął drugie miejsce w konkursie
Nacpolsk: Skończył się alkohol. Pojechali kraść akumulatory na "dalszą imprezę"
Nacpolsk: Skończył się alkohol. Pojechali kraść akumulatory na "dalszą imprezę"
Rolnicy sprzedają zboże za grosze. Rząd: pomocy tylko tyle, na ile pozwoli Bruksela
Rolnicy sprzedają zboże za grosze. Rząd: pomocy tylko tyle, na ile pozwoli Bruksela
Zielona Góra: Wpadł kierujący z dwoma dożywotnimi zakazami prowadzenia
Zielona Góra: Wpadł kierujący z dwoma dożywotnimi zakazami prowadzenia
iOS 26 ukrył tryby aparatu. Jeden gest i masz je z powrotem
iOS 26 ukrył tryby aparatu. Jeden gest i masz je z powrotem