Nocny pożar w Siedmicy. Dramatyczna ewakuacja mieszkańca przez okno
Sytuacja wymagała natychmiastowych działań ratowniczych. Siedmiu dorosłych mieszkańców oraz troje dzieci zdołało opuścić budynek przed przybyciem strażaków. Jednak jeden mężczyzna, odcięty od drogi ewakuacji przez płonącą drewnianą klatkę schodową, znalazł się w dramatycznej sytuacji, oczekując pomocy w oknie na pierwszym piętrze.
Strażacy, działając błyskawicznie, ewakuowali go przy użyciu drabiny przystawnej. Na szczęście mężczyzna nie odniósł obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej.
Działania gaśnicze skupiły się na opanowaniu pożaru i zapobieżeniu jego rozprzestrzenieniu na niższe kondygnacje budynku. Ze względu na ekstremalne warunki – wysoką temperaturę, silne zadymienie oraz obecność butli z gazem LPG – strażacy nie mogli wejść do wnętrza budynku. Gaszenie prowadzono z koszy podnośnika oraz drabiny mechanicznej. Brak sieci hydrantowej i niedostępność wody w pobliskich ciekach wodnych zmusiły służby do zaangażowania znacznych sił z powiatów jaworskiego, złotoryjskiego i karkonoskiego.
Po opanowaniu pożaru strażacy przystąpili do dogaszania, co wymagało częściowej rozbiórki dachu w celu zlokalizowania ukrytych zarzewi ognia. Na miejscu obecny był wójt gminy Paszowice, który zapewnił poszkodowanym rodzinom lokale zastępcze.
(fot. PSP w Jaworze)