Ochroniarze w Urzędzie Miasta Krakowa dostali pałki i gaz. To reakcja m.in. na zabójstwo lekarza ze Szpitala Uniwersyteckiego
Urząd Miasta Krakowa dozbroił swoich ochroniarzy. Teraz będą oni mieć pod ręką również pałki i gaz. To reakcja na makabryczne morderstwo lekarza ze Szpitala Uniwersyteckiego i tragedię do jakiej doszło na UW.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | archiwum ppg
Ewa Wacławowicz
Kraków wzmacnia ochronę
O planach wzmocnienia ochrony w krakowskim urzędzie i nie tylko, opowiedział reporterowi RMF FM, Sekretarz Miasta Antoni Fryczek.
Miasto nie tylko planuje, ale już pewne czynności w stosunku do ochrony urzędu wykonało. Te wzmocnienia dotyczą m.in. tego, że ochroniarze, którzy są w urzędach, są wyposażeni w dodatkowy sprzęt i już z tym sprzętem chodzą. Ma to efekt prewencyjny. Będziemy też korygować procedury reagowania urzędników na wszelkie przejawy agresji, również słownej - tak, żebyśmy mieli wiedzę i mogli ją przekazywać do odpowiednich organów. Żeby te właściwe organy mogły nawet w niektórych przypadkach obserwować podejrzane osoby, które na swoim koncie mają już podobne incydenty - powiedział RMF FM Antoni Fryczek, sekretarz stolicy Małopolski.
Jak dodał na Urzędzie Miasta Krakowa wzmocniona ochrona się nie skończy. Kraków to również 17 szpitali, żłobki, przedszkola, szkoły, instytucje kultury czy miejskie jednostki.
To naprawdę wielki obszar i tu wychodzimy z założenia, że podstawowe propozycje rozwiązań będą wychodziły od dyrektorów - powiedział Antoni Fryczek.
Groźby pod adresem urzędników
Jak wyjawił w rozmowie z reporterem RMF FM Antoni Fryczek, do urzędu miasta Krakowa na przestrzeni ostatnich kilku lat przychodziła "masa pogróżek, łącznie z podłożeniem bomby czy gróźb indywidualnych".
Zapewnił jednak, że urząd ma opracowane procedury postępowania w takich sytuacjach.
