Pajęczno: Zabójstwo w bloku. 31-latek z zarzutami, grozi mu dożywocie
Do zabójstwa 24-latka miało dojść 15 sierpnia w jednym z bloków w Pajęcznie. Zebrany przez policjantów obszerny materiał dowodowy dał podstawę do przedstawienia 31-letniemu mężczyźnie zarzutu morderstwa brata. Najbliższe miesiące mieszkaniec Ukrainy spędzi w areszcie. Grozi mu nawet dożywocie.
Źródło zdjęć: © Policja
Natalia Ptak
15 sierpnia około godziny 22.30 do dyżurnego pajęczańskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który został znaleziony pod jednym z bloków mieszkalnych w Pajęcznie. Na miejsce skierowani zostali policjanci oraz lekarz, który stwierdził zgon mężczyzny. Wstępnie ustalono, że 24-latek najprawdopodobniej wypadł z okna mieszkania znajdującego się na 4 piętrze budynku. Do wyjaśnienia zatrzymano 31-letniego obywatela Ukrainy przebywającego w tym samym mieszkaniu. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Pracujący na miejscu policjanci wykonali szereg czynności oraz szczegółowe oględziny z udziałem prokuratora. Ustalili świadków, wykonali szereg działań mających przyczynić się do odtworzenia przebiegu tego zdarzenia i zabezpieczyli obszerny materiał dowodowy. Wytężona praca i analiza zebranego materiału oraz współpraca z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi doprowadziły do przedstawienia zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu zabójstwa swojego 24-letniego brata- informuje nadkomisarz Artur Stachera z Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie.
Na wniosek prokuratury decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.