Pawłowo: Urząd Gminy apeluje do mieszkańców. Chodzi o wody opadowe
Urząd Gminy w Pawłowie apeluje do mieszkańców. Chodzi o wody opadowe
Urząd profesjonalnie wyjaśnia, dlaczego jest to ważne:
- Kanalizacja sanitarna służy tylko do odprowadzania ścieków socjalno-bytowych.
- Wody opadowe w kanalizacji powodują przeciążenia sieci, zalewanie studzienek i awarie przepompowni.
- Skoki przepływu mogą prowadzić do niekontrolowanych zrzutów ścieków do środowiska.
- Usuwanie skutków przeciążenia generuje dodatkowe koszty, które ponoszą wszyscy mieszkańcy.
- To jest nielegalne! Zgodnie z artykułem 9 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków zabrania się wprowadzania wód opadowych i drenażowych do kanalizacji sanitarnej.
Jakie konsekwencje grożą niesfornym mieszkańcom. Osoby, które nielegalnie odprowadzają deszczówkę do kanalizacji sanitarnej, narażają się na:
- kary administracyjne i finansowe,
- odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone przeciążeniem sieci.
W Starachowicach
Tutaj warto dodać, że w starych rejonach Starachowic, szczególnie w Wierzbniku, do niedawna funkcjonowała tak zwana kanalizacja ogólnospławna. Tymi samymi rurami, do oczyszczalni ścieków w Starachowicach, przy ulicy Bocznej, trafiały ścieki komunalne i wody opadowe.
Tak jak piszą w komunikacie gminy Pawłów, przy ulewach, powodowało to przeciążenie oczyszczalni i awaryjny zrzut ścieków. Nieoczyszczone ścieki z konieczności trafiały tak zwanym kanałem ulgowym (upustowym) do rzeki Młynówki.
Przy kolejnych przebudowach ulic w Starachowicach przebudowywano też kanalizację deszczową, sukcesywnie eliminując kanalizację ogólnospławną.