Podlaskie: Czy wzrosną opłaty za przyjmowania odpadów na wysypisko w Hryniewiczach i do białostockiej spalarni? Zdecydują radni na sesji rady miasta
Wzrost opłat za przyjmowanie odpadów w instalacjach komunalnych z dużym prawdopodobieństwem doprowadzi do podniesienia kosztów odbioru odpadów dla mieszkańców Białegostoku i regionu - argumentuje Eugeniusz Muszyc, przewodniczący zarządu FZZ WP.
Dodaje, że podwyżki mogą przełożyć się też na zwiększenie kosztów działalności firm i jednostek organizacyjnych, co może odbić się na runku pracy, a w konsekwencji stworzyć ryzyko redukcji etatów.
"Powinniśmy unikać nadmiaru". Ekspert ostrzega przed popularnym produktem
Jak reprezentant pracowników nie możemy akceptować rozwiązań, które pośredni lub bezpośrednio osłabiają stabilność zatrudnienia - podkreśla przewodniczący Forum.
Projekt ustalenia nowych wysokości opłat z tytułu przyjmowania odpadów (na tzw. bramie) do Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych w Hryniewiczach oraz do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Białymstoku ma być procedowany na poniedziałkowej sesji rady miasta.
W uzasadnieniu wskazano na czynniki przemawiające za podwyżką:
- wpływ inflacji na wzrost cen usług zewnętrznych serwisowych i zakup materiałów eksploatacyjnych
- koszty energii i paliw
- wzrost kosztów płacy, m.in. regulacje prawne
- uwarunkowania prawne wprowadzane w życie powodujący wzrost kosztów w zakładach zajmujących się gospodarką odpadową, m.in. wprowadzenie systemu kaucyjnego co spowoduje ograniczenie instalacji komunalnych do cennych frakcji odpadowych jakimi są butelki typu PET i puszki aluminiowe
- konieczność inwestycji w modernizację infrastruktury i technologii (m.in. budowa nowoczesnej kompostowni czy rozbudowa PSZOK w Hryniewiczach).
- Zmiana opłaty za przyjęcie odpadów komunalnych do zagospodarowania o 12 proc. jest optymalna dla mieszkańców i społecznie akceptowalna - czytamy w uzasadnieniu.
Czy tak się stanie zdecydują radni na poniedziałkowej sesji.
Zarówno zakład w Hryniewiczach, jak i spalarnia w Białymstoku, leżą w zasobach spółki miejskiej PUHP Lech w całości należącej do Miasta Białystok. Jej rzecznik przypomina, że spółka Lech nie określa i nie proponuje wysokości opłat za odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców. Zaznacza, że na wysokość opłat składa się wiele czynników, nie tylko "cena na branie w ZUOK".
- Faktem jest, że dzięki działaniom PUHP LECH prowadzącego zagospodarowanie odpadów w imieniu Miasta Białystok, opłaty za odbiór odpadów należą do najniższych w Polsce, co często podawane jako przykład właściwej organizacji systemu gospodarki, opartego na odzysku surowców do recyklingu i wytwarzaniu energii dzięki spalaniu odpadów w spalarni ZUOK Białystok - podkreśla Zbigniew Gołębiewski.
Zaznacza też, że z podwyższonych opłat na bramach zakładów - ZUOK Białystok i ZUOK Hryniewicze - nie będzie przeznaczona na finansowanie budowy Parku Wodnego przy ul. Andersa w Białymstoku.
- W tym zakresie będziemy posiłkować się środkami zewnętrznymi - zapewnia rzecznik.