Polska projektantka na światowej scenie. Jej kostiumy jak dzieła sztuki

Oliwia Bilińska-Wawrzyniak pochodząca z Koła projektantka i artystka kostiumu – znalazła się w gronie finalistów prestiżowego, międzynarodowego konkursu World of WearableArt (WOW) w Nowej Zelandii. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń artystycznych łączące modę, rzeźbę i sztukę performance. Co roku przyciąga tysiące zgłoszeń z całego świata, a na scenie w Wellington prezentowane są wybrane projekty.

O pochodzącej z Koła artystce pisaliśmy „Projektantka, która łamie bariery. Oliwia Wawrzyniak z krainy czarów”. Następnie przy okazji pokazu mody zorganizowanego przez konińską Fundację Podaj Dalej. Oliwia Bilińska-Wawrzyniak była także bohaterką spotkania pod hasłem „Kobiety i mężczyźni z pasją”. A następnie wspomnieliśmy, że „Artystka z pasją i misją. Jej kostiumy trafiły na finał w Nowej Zelandii”

W tegorocznej edycji aż pięć kostiumów autorstwa Oliwii zakwalifikowano do finału – to ogromne wyróżnienie, które plasuje ją w gronie czołowych twórców współczesnej mody artystycznej. Podczas wielkiego show, oglądanego przez dziesiątki tysięcy widzów na żywo i online, jej prace reprezentowały Polskę jako przykład połączenia rzemiosła, nowoczesności i odwagi twórczej.

Podczas pobytu w Nowej Zelandii artystka wzięła udział w spotkaniach z osobistościami świata sztuki i filmu – m.in. z Gino Acevado, charakteryzatorem znanym z pracy przy takich produkcjach jak "Władca Pierścieni", "Obcy 3" czy "Ze śmiercią jej do twarzy", a także z Kiri Nathan, pierwszą maoryską projektantką, która otworzyła New Zealand Fashion Week. Oliwia nawiązała również kontakty z organizatorami konkursu, projektantami i wykładowcami akademickimi z całego świata.

Podczas wizyty w Wellington odbyło się także oficjalne spotkanie w Ambasadzie RP, na które artystka została zaproszona jako reprezentantka Polski. Towarzyszyła jej m.in. zwyciężczyni 13. edycji programu Top Model – Klaudia Zioberczyk, która relacjonowała wydarzenia na swoich mediach społecznościowych, docierając do tysięcy odbiorców w Polsce i za granicą. - To był niesamowity czas – pełen inspiracji, rozmów i spotkań z ludźmi, którzy tworzą światową scenę mody i sztuki. Cieszę się, że mogłam reprezentować Polskę w miejscu, gdzie docenia się artystyczną odwagę i kreatywność – przekazała portalowi LM.pl Oliwia Bilińska-Wawrzyniak.

Wyjazd artystki do Nowej Zelandii był możliwy dzięki wsparciu sponsorów, darczyńców ze zbiórki społecznościowej oraz Instytutu Adama Mickiewicza, który objął przedsięwzięcie patronatem jako jeden z partnerów projektu. Udział w World of WearableArt to dla młodej artystki, rodem z Koła, nie tylko ogromny sukces, ale też początek międzynarodowej drogi. Dzięki wsparciu instytucji kultury i społeczności, która pomogła jej sfinansować wyjazd, twórczość z Polski została zauważona w artystycznym świecie.

Zdjęcia kostiumów World of WearableArt.