Pomorskie: Martwy wilk znaleziony w lesie. Policja bada sprawę

W sobotę w lesie między Wojskiem a Kłącznem znaleziono martwego wilka. Zwierzę leżało w zaroślach, około stu metrów od ambony myśliwskiej. O znalezisku poinformowała policję mieszkanka Bytowa – Aneta Trzebiatowska, której ojciec natknął się na ciało zwierzęcia podczas spaceru po lesie.
  Martwy wilk znaleziony w lesie przy ambonie.
Źródło zdjęć: © Fot: W pobliżu miejscowości Skryte w gminie Lipnica znaleziono martwego wilka
Mateusz Węsierski
– Wilk był młody, miał może rok. Leżał w kępie małych sosen, jakieś 100 metrów od ambony. Widać było, że padł nagle. Moim zdaniem został postrzelony, choć nie ma pewności – relacjonuje pani Aneta.

Zgłaszająca podkreśla, że ciało wilka zostało przekazane do badań.

– Zabrali go do Miastka, do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Tata był już na policji, składał zeznania i podpisywał dokumenty. Wstępnie mówili, że nie widać rany postrzałowej, ale to nie znaczy, że kuli nie było. Mógł umrzeć od krwotoku wewnętrznego – dodaje Trzebiatowska.

Kobieta nie ukrywa oburzenia sytuacją.

– Nie można takich rzeczy przemilczać. Jeśli ktoś strzela do wilka, powinien za to odpowiedzieć. Wiele osób traktuje polowanie jak rozrywkę, a nie obowiązek gospodarki łowieckiej. To trzeba nagłaśniać – mówi.

Co ustaliła policja?

Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Bytowie, która zabezpieczyła zwierzę do dalszych badań.

– 18 października o godzinie 14:00 otrzymaliśmy informację, że na terenie leśnym w rejonie miejscowości Skryte, w okolicach Wojska, ujawniono truchło wilka. Zwierzę znajdowało się w stanie częściowego rozkładu – informuje Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy bytowskiej policji. – Zabezpieczyliśmy ciało, wykonaliśmy oględziny i prowadzimy postępowanie w kierunku artykułu 35 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt – dodaje.

Na razie nie potwierdzono, aby przyczyną śmierci był postrzał. Śledczy czekają na wyniki analizy weterynaryjnej.

Głos weterynarii

O sprawę zapytaliśmy także Edwarda Kowalke, powiatowego lekarza weterynarii.

– Oprócz faktu, że rzeczywiście znaleziono martwego wilka w lesie, nie mogę na razie powiedzieć nic więcej – mówi Kowalke. – Policja kontaktowała się ze mną, pytając, gdzie można zwierzę czasowo przetrzymać do momentu dalszych decyzji.

Zdaniem lekarza, jeśli wilk był w stanie rozkładu, ustalenie przyczyny śmierci może być trudne, ale nie niemożliwe.

– Rana postrzałowa, jeśli była, nie znika całkowicie – nawet przy rozkładzie widać przerwanie tkanek. Natomiast wilki, podobnie jak inne drapieżniki, mogą paść także z innych powodów – chorób, potrącenia przez samochód czy walk z innymi zwierzętami – tłumaczy.

Lekarz przypomina również, że w przeszłości w regionie zdarzały się przypadki potrąceń wilków przez pojazdy.

– Kilka lat temu w okolicach Kościerzyny i Wielkiego Klincza jeden z wilków został potrącony, później wyleczony i wypuszczony na wolność. Niestety, po pewnym czasie ponownie padł, również po zderzeniu z autem. Nie można więc przesądzać, że w każdym takim przypadku chodzi o strzał. Wilk mógł umrzeć z przyczyn naturalnych lub po kolizji drogowej – dodaje Kowalke.

Reakcja Polskiego Związku Łowieckiego

Do sprawy odniósł się także Eugeniusz Wiatrowski, okręgowy rzecznik dyscyplinarny Polskiego Związku Łowieckiego w Słupsku.

– Jeśli takie zgłoszenie trafi do zarządu okręgowego PZŁ, natychmiast podejmowane są czynności sprawdzające, aby ustalić, czy mogło dojść do naruszenia prawa przez myśliwych – wyjaśnia Wiatrowski.

Podkreśla, że PZŁ nie otrzymał żadnego oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie.

– Ambon i urządzeń łowieckich jest w lasach bardzo dużo. Fakt, że ambona stała w odległości stu metrów od miejsca, gdzie znaleziono martwego wilka, nie może być sam w sobie dowodem na udział myśliwych – dodaje rzecznik.

Wiatrowski zaznacza też, że myśliwi mają świadomość, iż wilk znajduje się pod ścisłą ochroną, a ewentualne złamanie tego zakazu grozi odpowiedzialnością karną.

– Nie można nikogo oskarżać tylko dlatego, że w pobliżu stoi ambona. To zbyt daleko idące wnioski – mówi.

Czekają na wyniki badań

Na razie przyczyna śmierci młodego wilka pozostaje nieznana.Zarówno policja, jak i weterynaria czekają na wyniki sekcji, które przeprowadzi Zakład Higieny Weterynaryjnej w Gdańsku-Oliwie.

– Dopiero po analizie będzie można jednoznacznie stwierdzić, czy wilk został postrzelony, potrącony, czy padł z przyczyn naturalnych – podsumowuje Dawid Łaszcz z bytowskiej policji.

📧 Jeśli posiadają Państwo informacje mogące pomóc w ustaleniu okoliczności zdarzenia, prosimy o kontakt z redakcją:redakcja@ibytow.news

Wybrane dla Ciebie
Tatry: Zaginął turysta. Ratownicy TOPR i HZS prowadzą poszukiwania w rejonie Bystrej
Tatry: Zaginął turysta. Ratownicy TOPR i HZS prowadzą poszukiwania w rejonie Bystrej
Stargard: Szkolenie z obsługi AED dla mieszkańców
Stargard: Szkolenie z obsługi AED dla mieszkańców
Jak wyglądały nasze prababki? Ich rytuały piękna dziś mrożą krew w żyłach
Jak wyglądały nasze prababki? Ich rytuały piękna dziś mrożą krew w żyłach
Koszalin: Jesienny wtorek na targowisku. Zobacz, co znaleźliśmy na stoiskach
Koszalin: Jesienny wtorek na targowisku. Zobacz, co znaleźliśmy na stoiskach
Sośnicowice: Otwarto nową obwodnicę. Mieszkańcy czekali aż 14 lat
Sośnicowice: Otwarto nową obwodnicę. Mieszkańcy czekali aż 14 lat
Słowieńsko: Awaria latarni pod Sławoborzem trwa już 13 miesięcy
Słowieńsko: Awaria latarni pod Sławoborzem trwa już 13 miesięcy
Woj. łódzkie: Klasy wojskowe będą się szkolić w obsłudze dronów. Do programu pilotażowego MON wyznaczono jedną szkołę w województwie
Woj. łódzkie: Klasy wojskowe będą się szkolić w obsłudze dronów. Do programu pilotażowego MON wyznaczono jedną szkołę w województwie
Kraków: Pożar w bloku w Nowej Hucie. Pies musiał być podłączony pod tlen. Ratunku wymagał też przerażony kot
Kraków: Pożar w bloku w Nowej Hucie. Pies musiał być podłączony pod tlen. Ratunku wymagał też przerażony kot
Grudziądz: Pod wpływem alkoholu uciekał na motocyklu przed policją
Grudziądz: Pod wpływem alkoholu uciekał na motocyklu przed policją
Tej choroby nie traktujemy poważnie. Migrena to nie tylko ból głowy
Tej choroby nie traktujemy poważnie. Migrena to nie tylko ból głowy
Nowoczesny e-podpis zrewolucjonizował procesy leasingowe
Nowoczesny e-podpis zrewolucjonizował procesy leasingowe
Gmina Sicienko: Rządowe pieniądze na drogi. W tym roku dzięki dotacjom zrobiono dwie, a to jeszcze nie koniec
Gmina Sicienko: Rządowe pieniądze na drogi. W tym roku dzięki dotacjom zrobiono dwie, a to jeszcze nie koniec