Poręba: Noc, góry i wysiłek. XIV Marsz Śladami gen. Nila
To już XIV edycja marszu
To była XIV edycja marszu upamiętniającego patrona JW NIL gen. Emila Fieldorfa "Nila", dowódcę Kedywu, zastępcę Komendanta Głównego Armii Krajowej i twórcę organizacji "NIE". Do miejscowości Poręba koło Myślenic w województwie małopolskim zjechało około 340 biegaczy z całej Polski. Byli wśród nich mundurowi i cywile, profesjonaliści i amatorzy, mężczyźni i kobiety, weterani i debiutanci.
Wojskowi uczestnicy marszu reprezentowali m.in. 6. Brygadę Powietrznodesantową, Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, 6. Mazowiecką, 9. Łódzką, 11. Małopolską, 16. Dolnośląską i 20. Przemyską Brygady Obrony Terytorialnej, 1. i 5. Bataliony Strzelców Podhalańskich, Dowództwo 2. Korpusu Polskiego, Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej i oczywiście Jednostkę Wojskową NIL.
Spośród innych służb mundurowych reprezentowane były m.in. Centralne Biuro Śledcze Policji, Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 1 z Białegostoku i Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie.
Baza marszu mieściła się w Ośrodku Wypoczynkowo-Szkoleniowym "Pod Kamiennikiem" w Porębie. Tam odbyła się rejestracja uczestników oraz odprawa techniczna. Robert Kora, prezes Fundacji Rozwoju Sportu i Promocji Obronności "Murawa", przedstawił liczącą około 47 km trasę i jej wymagania. Przypomniał o wymogach bezpieczeństwa, w tym o zasadzie "Utrzymuj kontakt z bazą" oraz konieczności kontrolowania kierunku, czasu i stanu organizmu. Przywołał patrona marszu gen. Emila Fieldorfa "Nila". Rozlosował też nagrody dla zawodników.
Marcin Gortat z nr 13
Odprawie towarzyszył piknik promocyjny, na którym swoje stoiska rozłożyły Jednostka Wojskowa NIL, krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej, Muzeum Armii Krajowej z Krakowa, Małopolskie Stowarzyszenie Strzelców i Kolekcjonerów Militariów oraz Wojskowe Centrum Rekrutacji z Oświęcimia.
Na odprawie pojawili się dowódca JW NIL płk Piotr Gomuła oraz znany koszykarz, były reprezentant Polski i zawodnik ligi NBA Marcin Gortat. Sportowiec od dawna współpracuje z Wojskiem Polski, w tym z jednostkami specjalnymi. Do Poręby przyjechał, by jako zawodnik (z numerem 13) wziąć udział w marszu.
Z Poręby uczestnicy przemieścili się na odległą o trzy kilometry Suchą Polanę - wzniesienie w Beskidzie Wyspowym. Tam odbyła się prezentacja umiejętności żołnierzy JW NIL, którzy przedstawili akcję zatrzymania nieprzyjacielskiego samochodu, obezwładnienia poszukiwanego osobnika, a następnie ewakuacji z miejsca misji.
Latem 1944 r. na Suchej Polanie mieścił się duży obóz zgrupowania partyzanckiego AK "Kamiennik"-"Łysina" z myślenickiego Obwodu "Murawa". Pod pomnikiem upamiętniającym akowców stanęła warta honorowa wystawiona przez JW NIL i grupę rekonstrukcyjną 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK. Kwiaty złożyli tam m.in.: zastępca dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych gen. Robert Kopacki, dowódca Jednostki Wojskowej NIL płk Piotr Gomuła, dziekan Wojsk Specjalnych ks. płk Piotr Sroka, zastępca dyrektora krakowskiego oddziału IPN dr Michał Wenklar. wicedyrektor Muzeum Armii Krajowej w Krakowie prof. Olgierd Grott, burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka i Marcin Gortat.
Pamięci żołnierzy, którzy oddali życie
Do uczestników marszu przemówił płk Piotr Gomuła. Wspomniał pilota, który zginął podczas prób do Air Show w Radomiu, podziękował wszystkim za obecność, przypomniał o bezpieczeństwie podczas biegu i życzył powodzenia na trasie.
- Będę na was do świtu czekał na mecie i wręczał każdemu medal. Zachęcam do rywalizacji i dania wszystkiego z siebie, ale i pamiętania o bezpieczeństwie - powiedział.
O postaci patrona marszu i jednostki NIL, gen. Emilu Fieldorfie "Nilu", mówił Robert Kora. - Na koszulce marszu znajdziecie dwie liczby: 130 i 85. Ta pierwsza to rocznica urodzin generała "Nila". Ta druga to rocznica jego powrotu do kraju jako pierwszego emisariusza rządu. Generał Fieldorf też wracał do kraju przez góry. Jako emisariusz, pod pseudonimem Sylwester Maj, przeszedł granicę na Orawie we wrześniu 1940 r.
Punktualnie o godz. 19.32, w blasku czerwonych flar, uczestnicy wyruszyli na trasę. Czekało ich ponad 47 kilometrów nocnego marszobiegu przez góry Beskidu Wyspowego i Makowskiego w okolicach Myślenic. Trasa wiodła z Suchej Polany do Poręby. Aby zostać sklasyfikowanym, trzeba było ukończyć bieg przed świtem 30 sierpnia, czyli o godz. 5.52. Zwykle dokonuje tego ok. 60-70 proc. biegnących. Rekord trasy z czasem 4:51:18,6 ustanowił w 2023 r. Artur Baran.
Pierwsza edycja marszu odbyła się w 2012 r., a pomysłodawcami byli żołnierze Jednostki Wojskowej NIL z Krakowa. Założeniem było zorganizowanie imprezy sportowej związanej z przypadającym 6 września świętem jednostki. Impreza miała promować sprawność fizyczną, służbę z wojskach specjalnych oraz postać gen. Emila Fieldorfa "Nila.
Trasa została wytyczona w terenie, w którym przeprowadzana jest selekcja kandydatów do JW NIL. Start rozpoczyna się o astronomicznym zachodzie słońca, a limit czasowy to astronomiczny wschód słońca dnia następnego. Daje to maksymalnie około 11 godzin na pokonanie trasy. Zawodnicy biegną w trudnym terenie górskim, nocą, w lesie, na długim dystansie. Wszystko to sprawia, że Marsz "Śladami gen. Nila" ma opinię niełatwego i wymagającego.
Gen. Emil Fieldorf "Nil": legionista, żołnierz, emisariusz
Patronem marszu (i Jednostki Wojskowej NIL) jest gen. Emil Fieldorf "Nil", legionista, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej. W 1940 r. przybył z Londynu do Warszawy jako pierwszy emisariusz rządu i Naczelnego Wodza. W konspiracji pełnił funkcje dowódcy Kedywu, zastępcy Komendanta Głównego AK i dowódcy organizacji "NIE". W 1950 r. został aresztowany przez UB, osądzony i skazany na karę śmierci, którą wykonano w 1953 r.
Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Rozwoju Sportu i Promocji Obronności "Murawa" w Myślenicach we współpracy z Jednostką Wojskową NIL. Wręczenie nagród zwycięzcom tegorocznej edycji marszu odbędzie się 5 września w siedzibie JW NIL w Krakowie.
Jednostka Wojskowa NIL im. gen. bryg. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" należy do Wojsk Specjalnych. Jej zadania to wspieranie dowodzenia, zabezpieczenie logistyczne oraz prowadzenie rozpoznania (radiowego, obrazowego, osobowego) w ramach operacji specjalnych.