Potężna burza w Świętochłowicach uszkodziła zegar na wieży kościoła. Strażacy mieli pełne ręce roboty
Wichura w Świętochłowicach
W poniedziałek wieczorem oraz w nocy z 23 na 24 czerwca strażacy ze Świętochłowic interweniowali w swoim mieście w związku z gwałtownymi wichurami na południu kraju. Do godziny 8 wzięli udział w ośmiu interwencjach związanych z wiatrem. Powalone drzewo upadło na tory kolejowe przy ul. Mickiewicza.
– W jednym przypadku upadający konar uszkodził dwa zaparkowane samochody przy ul. Szkolnej – dodaje st. kpt. Rafał Binięda oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach.
Strażacy pocięli drzewo i usunęli je z miejsca upadku. Policja prowadziła dalsze czynności.
Uszkodzony zegar kościoła na Zgodzie
Nietypowa interwencja dotyczyła kościoła pw. św. Józefa Robotnika na Zgodzie. Strażacy zostali wezwani w związku z uszkodzeniem zegara na wieży. Konieczne było użycie wysuwanej drabiny.
Proboszcz z kościoła ks. Bogusław Jonczyk przekazał nam, że na szczęście odgięta została tylko tarcza zegara. Nie wiadomo czy bezpośrednią przyczyną był gwałtowny wiatr, czy np. uderzenie pioruna. Na szczęście nieuszkodzony jest sam mechanizm zegara, choć ten na razie został wyłączony, ponieważ obracające się wskazówki mogłyby haczyć o odgiętą tarczę.