Powiat proszowicki: Wyłudzili pieniądze od 69-latki. Uwierzyła w zmyśloną opowieść oszustów. Mąż przyglądał się jak zabierają oszczędności życia

Oszuści udawali policjantów. Na ich fałszywą opowieść nabrała się 69-letnia mieszkanka powiatu proszowickiego - przekazała naciągaczom swoje oszczędności. Padła ofiarą przestępców wykorzystujących jedną z popularnych metod oszustwa - „na policjanta”. Kobieta straciła 35 tys. zł. Policjanci relacjonują jak wygląda takie wyłudzanie i przestrzegają seniorów.
Oszuści internetowiOszuści wyłudzili 35 tys. zł od seniorki z powiatu proszowickiego
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Polskapress
Barbara Ciryt

Do zdarzenia doszło w czwartek, 17 lipca. Po wyłudzeniu pieniędzy oszukana kobieta zorientowała się, że padła ofiara oszustów i około godziny 21:50 powiadomiła proszowicką policję o zdarzeniu. 69-latka, została oszukana metodą „na policjanta”.

Szajka, która oszukuje ludzi

- O godzinie 15.00 do kobiety zadzwonił rzekomy policjant, który przekazał jej informację, że na terenie powiatu proszowickiego grasuje szajka, która oszukuje ludzi. Oświadczył jej także, że pieniądze które podsiada na własnym koncie w kwocie 35 tysięcy złotych, nie należą do niej tylko do osób, które zostały oszukane przez wspomnianą szajkę, dlatego musi je natychmiast wypłacić i przekazać na policję - relacjonują przebieg zdarzenia policjanci z proszowickiej komendy.

Pierwszy raz oszust zadzwonił na telefon stacjonarny, ale po chwili mężczyzna podający się za policjanta, kazał kobiecie podać swój numer telefonu komórkowego. Rozmowa była kontynuowana przez komórkę, ponieważ oszust zaznaczył, że cały czas musi być w kontakcie z kobietą.

Dwie metody przekazania pieniędzy

- Wskazał, żeby 69-latka wybrać metodę przekazania pieniędzy tj. albo je dostarczy we wskazane przez niego miejsce albo może je zanieść na Komendę Policji w Proszowicach, jeżeli jednak wybierze to rozwiązanie to przez najbliższe 10 dni będzie musiała przychodzić do komendy na przesłuchania - łgał oszust.

Poszkodowana mieszkanka powiatu proszowickiego poszło do banku i wypłaciła 35 tysięcy złotych i zgodnie z poleceniem „policjanta” pozostawiła je pod ławką w rejonie miejsca jej zamieszkania.

Mąż poszkodowanej obserwował z okna

- W miedzy czasie połączył się z nią drugi rzekomy "policjant ", który potwierdził całą historię. Kobieta prawie przez 4 godziny była na telefonie z oszustami. Świadkiem całej zaistniałej sytuacji był 71-letni mąż kobiety, który widział przez okno mieszkania jak szczupły mężczyzna zabiera spod ławki reklamówkę z pieniędzmi pozostawioną przez kobietę, a następnie oddala się w nieznanym kierunku - informuje policja.

Po przyjęciu zgłoszenia dokonano przeszukania terenu jednakże nie odnaleziono wskazanej osoby.

Policja ostrzega i apeluje

Po raz kolejny ostrzegamy i przypominamy jak nie stać się ofiarą oszustwa!

  • Należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność – jeśli dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji.
  • Jeśli chodzi o członka rodziny, rozłącz się z osobą przedstawiającą się jako policjant i zadzwoń do córki, syna i dowiedz się, czy faktycznie potrzebuje twojej pomocy. Opowiedz osobie bliskiej, dlaczego dzwonisz.
  • Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji, jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu bądź na koncie bankowym.
  • Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł.
  • Nie ulegaj presji, jaką wywiera telefoniczny rozmówca.
  • Poinformuj Policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (rozłączając poprzednią rozmowę).

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych! O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, dzwoniąc pod numer 112.

Wybrane dla Ciebie

Radom: Pożar w komendzie. Strażacy i policjanci ćwiczyli na wypadek zagrożenia
Radom: Pożar w komendzie. Strażacy i policjanci ćwiczyli na wypadek zagrożenia
Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna
Toruń: Ogrzewania nie było, bo jest przebudowa, której nikt z mieszkańców nie chciał?
Toruń: Ogrzewania nie było, bo jest przebudowa, której nikt z mieszkańców nie chciał?
Nieznanowice: Pożar w zakładzie. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży
Nieznanowice: Pożar w zakładzie. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży
Gniezno: IX edycja Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych im. W. Rychtera
Gniezno: IX edycja Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych im. W. Rychtera
Podolsze: Pijany 19-latek ciężko ranny po dachowaniu volkswagena. Jechał bez prawa jazdy
Podolsze: Pijany 19-latek ciężko ranny po dachowaniu volkswagena. Jechał bez prawa jazdy
Gracz zmienił Red Dead Redemption 2 w najstraszniejszy na świecie horror psychologiczny
Gracz zmienił Red Dead Redemption 2 w najstraszniejszy na świecie horror psychologiczny
Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Warszawa: Mężczyzna wybił młotkiem szybę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Kobieta wylała czerwoną farbę. Dwie osoby zatrzymane
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Żydowskie państwo na stepach. Koczownicy, którzy przyjęli judaizm
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego
Prezydent z bombą. Mroczny sekret Ignacego Mościckiego