Powiat proszowicki: Wyłudzili pieniądze od 69-latki. Uwierzyła w zmyśloną opowieść oszustów. Mąż przyglądał się jak zabierają oszczędności życia
Do zdarzenia doszło w czwartek, 17 lipca. Po wyłudzeniu pieniędzy oszukana kobieta zorientowała się, że padła ofiara oszustów i około godziny 21:50 powiadomiła proszowicką policję o zdarzeniu. 69-latka, została oszukana metodą „na policjanta”.
Szajka, która oszukuje ludzi
- O godzinie 15.00 do kobiety zadzwonił rzekomy policjant, który przekazał jej informację, że na terenie powiatu proszowickiego grasuje szajka, która oszukuje ludzi. Oświadczył jej także, że pieniądze które podsiada na własnym koncie w kwocie 35 tysięcy złotych, nie należą do niej tylko do osób, które zostały oszukane przez wspomnianą szajkę, dlatego musi je natychmiast wypłacić i przekazać na policję - relacjonują przebieg zdarzenia policjanci z proszowickiej komendy.
Pierwszy raz oszust zadzwonił na telefon stacjonarny, ale po chwili mężczyzna podający się za policjanta, kazał kobiecie podać swój numer telefonu komórkowego. Rozmowa była kontynuowana przez komórkę, ponieważ oszust zaznaczył, że cały czas musi być w kontakcie z kobietą.
Dwie metody przekazania pieniędzy
- Wskazał, żeby 69-latka wybrać metodę przekazania pieniędzy tj. albo je dostarczy we wskazane przez niego miejsce albo może je zanieść na Komendę Policji w Proszowicach, jeżeli jednak wybierze to rozwiązanie to przez najbliższe 10 dni będzie musiała przychodzić do komendy na przesłuchania - łgał oszust.
Poszkodowana mieszkanka powiatu proszowickiego poszło do banku i wypłaciła 35 tysięcy złotych i zgodnie z poleceniem „policjanta” pozostawiła je pod ławką w rejonie miejsca jej zamieszkania.
Mąż poszkodowanej obserwował z okna
- W miedzy czasie połączył się z nią drugi rzekomy "policjant ", który potwierdził całą historię. Kobieta prawie przez 4 godziny była na telefonie z oszustami. Świadkiem całej zaistniałej sytuacji był 71-letni mąż kobiety, który widział przez okno mieszkania jak szczupły mężczyzna zabiera spod ławki reklamówkę z pieniędzmi pozostawioną przez kobietę, a następnie oddala się w nieznanym kierunku - informuje policja.
Po przyjęciu zgłoszenia dokonano przeszukania terenu jednakże nie odnaleziono wskazanej osoby.
Policja ostrzega i apeluje
Po raz kolejny ostrzegamy i przypominamy jak nie stać się ofiarą oszustwa!
- Należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność – jeśli dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji.
- Jeśli chodzi o członka rodziny, rozłącz się z osobą przedstawiającą się jako policjant i zadzwoń do córki, syna i dowiedz się, czy faktycznie potrzebuje twojej pomocy. Opowiedz osobie bliskiej, dlaczego dzwonisz.
- Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji, jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu bądź na koncie bankowym.
- Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł.
- Nie ulegaj presji, jaką wywiera telefoniczny rozmówca.
- Poinformuj Policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (rozłączając poprzednią rozmowę).
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych! O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, dzwoniąc pod numer 112.