Powiat pucki: Znalazła portfel seniorki, okradła ją i spaliła dokumenty
Kobieca kradzież w powiecie puckim
Okazja czyni złodzieja, to stare porzekadło sprawdziło się w powiecie puckim. Zaczęło się, gdy 65-latka z nadmorskiego powiatu w godzinach wieczornych, na ławce pod blokiem zostawiła swój portfel z dokumentami, pieniędzmi oraz siatkę z zakupami.
- Seniorka wyjaśniła, że portfel odłożyła na czas zejścia do piwnicy. Gdy wróciła, zabrała zakupy i udała się do domu - mówi asp. szt. Joanna Samula, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pucku. - W kolejnym dniu zorientowała, że nie ma pieniędzy, a ponadto kilkakrotnie próbowano pobrać z jej konta pieniądze, jednak bezskutecznie.
Starsza pani o zajściu powiadomiła policję, więc do akcji ruszyli kryminalni z KPP w Pucku.
Policjanci szybko ustalili osobę, która przywłaszczyła "porzucone" mienie. Okazała się nią być 41-letnia kobieta z powiatu puckiego, którą policjanci odwiedzili jej domu. Pani była wyraźnie zaskoczona wizytą mundurowych.
- Kobieta początkowo zaprzeczała, że posiada jakiekolwiek nieswoje rzeczy - komentuje rzecznik puckiej policji. - Podczas przeszukania mieszkania, przyznała się, że znalazła portfel i wzięła go, mimo iż nie był jej własnością.
Policjanci potwierdzili, że 41-latka kilka razy próbowała wypłacić pieniądze z bankomatu. A gdy próby się nie powiodły, kobieta złamała kartę, wyrzuciła ją do śmieci, a dokumenty, które były w portfelu, spaliła w piecu.
- Z portfela zatrzymała sobie pieniądze oraz złoty łańcuszek, które podczas przeszukania znaleźli funkcjonariusze - mówi asp. szt. Joanna Samula z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi.
Przywłaszczenie, zgodnie z kodeksem karnym, to bezprawne przejęcie cudzej rzeczy, którą się posiada, wiedząc, że nie jest się jej właścicielem.
- Nie wolno ukrywać rzeczy, które do nas nie należą, ani utrudniać ich odnalezienia właścicielowi - tłumaczy asp. szt. Joanna Samula. - W tym przypadku kobieta przywłaszczyła portfel i pieniądze, które nie były jej własnością, co jest przestępstwem zagrożonym karą.
Policjanci z puckiej komendy przypominają, że w przypadku znalezienia cudzej własności, należy ją oddać właścicielowi, do biura rzeczy znalezionych lub zgłosić w jednostce policji.
- Pamiętajmy, że uczciwość i szacunek dla cudzej własności to podstawa bezpiecznego i spokojnego społeczeństwa - apeluje Joanna Samula.