Poznań: Klub Curlingowy chce przybliżyć sport mieszkańcom miasta
Curling, choć w Polsce wciąż niszowy, w ostatnich latach zyskuje coraz większe uznanie na arenie międzynarodowej. Teraz o popularyzację tej dyscypliny w stolicy Wielkopolski chcą zadbać zawodnicy Poznańskiego Klubu Curlingowego. Zgłosili oni projekt do Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego, którego celem jest organizacja cyklu otwartych zajęć na lodowisku Chwiałka.
Pomysłodawcy podkreślają, że curling jest wyjątkowym sportem – dostępnym dla każdego, niezależnie od wieku czy sprawności fizycznej. To dyscyplina, w której rywalizują także drużyny osób głuchych, niedosłyszących czy poruszających się na wózkach, co czyni ją jedną z najbardziej inkluzywnych gałęzi sportu.
Projekt wpisuje się również w historyczny moment dla polskiego curlingu. W zeszłym roku reprezentacja naszego kraju awansowała do dywizji A i w tym sezonie po raz pierwszy zmierzy się z europejską czołówką. Dodatkowo biało-czerwoni zajęli drugie miejsce w turnieju prekwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, co otworzyło przed nimi szansę na występ w najważniejszej sportowej imprezie świata.
– Chcemy wykorzystać ten wyjątkowy moment i przybliżyć curling mieszkańcom Poznania. To sport pełen emocji, ale też integrujący i otwarty na każdego, kto chce spróbować – mówią członkowie klubu.
Cykl otwartych zajęć miałby odbywać się na poznańskiej Chwiałce. Organizatorzy liczą, że dzięki poparciu w Budżecie Obywatelskim uda się stworzyć wydarzenie, które nie tylko wypromuje curling wśród poznaniaków, ale też pozwoli zainteresowanym na własnej skórze sprawdzić, jak wygląda ta dyscyplina od środka.
Niezależnie od wyniku głosowania, Poznański Klub Curlingowy zaprasza wszystkich chętnych na swoje regularne treningi. Jak podkreślają działacze, niemal każdy trening jest okazją do tego, by postawić pierwsze kroki na lodzie i poznać podstawy curlingu.