Poznań: Nie miał biletu, awanturował się i posługiwał cudzym dokumentem. 21-latek z Ukrainy zatrzymany na dworcu
Nie dość, że podróżował pociągiem bez ważnego biletu i awanturował się, to podczas interwencji służb, posłużył się cudzym dowodem tożsamości. Obywatel Ukrainy został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei na dworcu Poznań Główny.
Do sytuacji doszło w środę, 8 października. Funkcjonariusze poznańskiego oddziału SOK otrzymali zgłoszenie od kierownika pociągu PKP Intercity relacji Warszawa-Berlin przez Poznań, że w jednym z wagonów znajduje się awanturujący się pasażer, który podróżuje bez ważnego biletu i posługuje się dokumentem tożsamości należącym do innej osoby.
Gdy pociąg dojechał do dworca Poznań Główny, funkcjonariusze rozpoczęli interwencję. Poproszony o dokument, mężczyzna przedstawił wcześniejszy, który okazywał już w pociągu. Straż Ochrony Kolei od razu potwierdziła podejrzenia obsługi pociągu, że nie należy on do podróżnego. Dokument należał do obywatela Hiszpanii, tymczasem, jak ostatecznie ustalono, awanturującym się „gapowiczem” był 21-letni obywatel Ukrainy.
Jaką partią będzie KO? Zdecydowana odpowiedź premiera
Mężczyzna został zatrzymany i przekazany do dyspozycji policji. Próbując uniknąć odpowiedzialności za wykroczenia – awanturę i brak ważnego biletu, cudzoziemiec dopuścił się przestępstwa związanego z posłużeniem się cudzym dokumentem. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.