Katowice: Budowa wiaduktów nad S86. Kolejne zmiany dla kierowców. Jak długo potrwają?
W tym artykule:
Budowa wiaduktów wkracza w kolejny etap. Zmiany dla kierowców
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w pierwszych dniach czerwca tego roku zamontowane zostały tutaj belki ustroju nośnego nad jezdnią w kierunku Katowic. Montaż belek nad jezdnią przeciwną - w kierunku Sosnowca - zaplanowany został w okresie wakacyjnym, kiedy to natężenie ruchu jest znacznie mniejsze. I to właśnie m.in. dzieje się teraz, co spowodowało kolejne zmiany w organizacji ruchu.
Od 22 lipca wyłączona została z użytkowania jezdnia w stronę Katowic. Obecnie kierowcy mogą korzystać tylko z trasy prowadzącej w kierunku Sosnowca, którędy kierowcy poruszają się w przeciwnych kierunkach.
- Przez trzy tygodnie będzie obowiązywał ruch dwukierunkowy na jezdni - informuje katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Obecnie zaawansowanie prac w Katowicach przekroczyło już 60 procent i wszystko wskazuje na to, że cała inwestycja zakończy się w planowanym terminie.
Wiadukt nad S86 w Katowicach w przebudowie. Nowa konstrukcja podobna do poprzedniej
Prace rozbiórkowe wiaduktów nad S86 przed wjazdem do Katowic od strony IKEI i węzła Agata rozpoczęły się w poniedziałek, 9 września ubiegłego roku. Z tego powodu wprowadzone zostały zwężenia na S86 w obu kierunkach, na Sosnowiec i na Katowice. Potem roboty przeniosły się całkowicie na jezdnię w kierunku Sosnowca. Najpierw rozebrane zostały przęsła wiaduktu w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino nad jezdnią S86 w kierunku Sosnowca (wiadukt przed Ikea). Potem prace rozbiórkowe przeniosły się na drugą stronę ekspresówki.
Finalnie nowa konstrukcja będzie podobna do tej, która została wyburzona. Przebudowywane obiekty składają się z dwóch niezależnych wiaduktów służących do przeprowadzenia dwujezdniowej ul. Bohaterów Monte Cassino wraz z drogą pieszą i rowerową nad drogą ekspresową S86 (al. Roździeńskiego) oraz przylegającej kładki technologicznej, na której umieszczono rurociąg.
- Nowe wiadukty będą miały niemal identyczne parametry, jak poprzednie obiekty wybudowane w latach 80. XX wieku. Długość obiektów wyniesie blisko 85 metrów, a szerokość pojedynczego obiektu – 14,2 metra. Konstrukcję wiaduktu stanowić będzie czteroprzęsłowy układ – informuje katowicki oddział GDDKiA.
Nowa konstrukcja wykonana zostanie z prefabrykowanych belek strunobetonowych typu T, na których zostanie wylana monolityczna płyta żelbetowa. Po związaniu betonu powstanie zespolona konstrukcja belkowo-płytowa, która zapewni wysoką trwałość, sztywność i efektywne przenoszenie obciążeń z jezdni na podpory.
Koniec prac i utrudnień dla kierowców w grudniu 2025 roku
Przebudowa wiaduktów spowodowana była ich złym stanem technicznym i dużym stopniem zużycia konstrukcji. W 2019 r. wiadukty zostały podparte, aby przedłużyć ich żywotność i zapewnić bezpieczne użytkowanie. Po upływie pięciu lat dalsze ich użytkowanie mogło jednak zagrażać bezpieczeństwu użytkowników zarówno drogi ekspresowej, nad którą zlokalizowane są wiadukty, jak i korzystających z nich kierowcom oraz pieszym.
Dla pojazdów poruszających się tranzytem od strony północnej (skrzyżowanie DK91 i S1 na węźle Podwarpie) i południowej (skrzyżowanie S1 i DK86 w Tychach) - zalecane są objazdy poprzez drogę ekspresową S1 oraz drogę krajową nr 94.
GDDKiA zapewnia, że będzie robić wszystko, by utrudnienia dla kierowców były jak najmniejsze. Stara się zapewnić na każdym z etapów prac, by kierowcy mieli do dyspozycji po dwa pasy w każdym z kierunków. Odbudowa wiaduktu ma się zakończyć w grudniu 2025 roku. Całość tego przedsięwzięcia będzie kosztować ok. 25 mln zł.