To Matej Macha z 45 Galicyjskiego Pułku Piechoty Cesarsko Królewskiej Armii Austro-Węgierskiej. Żołnierz poległ na przełomie maja i czerwca 1915 roku, podczas odbijania z rąk rosyjskich fortu VII Prałkowce Twierdzy Przemyśl.
Został pochowany w Malhowicach koło Przemyśla, na cmentarzu, na którym spoczywają żołnierze różnych narodowości polegli w czasie I wojny światowej w walkach o Twierdzę Przemyśl.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
- Po przeprowadzeniu badań identyfikacyjnych i konsultacji z właściwymi instytucjami podjęto decyzję o godnym, uroczystym pochówku. W ceremonii uczestniczyli żołnierze 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej z 201. przemyskiego batalionu obrony pogranicza, którzy zgodnie z ceremoniałem wojskowym wystawili wartę honorową - mówi ppor. Rafał Laska, oficer prasowy 20 Przemyska BOT.
Obecni byli przedstawiciele władz samorządowych, organizacji historycznych i rekonstrukcyjnych, młodzież szkolna, a także mieszkańcy wsi Malhowice, którzy oddali hołd poległemu żołnierzowi.
Celem uroczystości było upamiętnienie ofiary poniesionej przez żołnierza, który zginął na ziemiach dzisiejszej Polski, oraz podkreślenie znaczenia ochrony i szacunku dla istoty szczątków ludzkich.
- Pamięć o tych, którzy polegli w konfliktach zbrojnych, niezależnie od strony, po której walczyli, jest naszym obowiązkiem i świadectwem szacunku dla historii - podkreślili organizatorzy uroczystości.
Jak zaznacza ppor. Laska: uroczysty pochówek stanowi wyraz hołdu dla ofiar wojny i jednocześnie przypomina o konieczności zachowania pamięci o wydarzeniach, które kształtowały historię regionu i Europy.