Radom: Oszustwo na pracownika banku. Seniorka straciła majątek
Oszustwo na pracownika banku. Seniorka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych
Seniorka odebrała telefon od osoby podającej się za pracownika banku, że ktoś w jej imieniu złożył wniosek o przyznanie kredytu. Rozmówca przekonał kobietę, żeby to ona wzięła pożyczkę i spłaciła tamte zobowiązania co będzie dla niej korzystniejsze. Seniorka uwierzyła w opowiedzianą historię i wzięła 3 pożyczki w różnych placówkach bankowych. Następnie kierując się wskazówkami przestępców całą sumę wpłaciła na wskazane przez oszusta konta bankowe.
- Apelujemy o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych i zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach telefonicznych z nieznanymi osobami. Oszuści podają się za pracowników różnych instytucji i umiejętnie manipulują rozmową tak, aby uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłączmy się i skontaktujmy z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy nasz rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje
Perfect wraca z nowym wokalistą. Byliśmy na planie teledysku "Liczby Pi"
- przekazuje Justyna Jaśkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Ważne! Jeżeli dzwoni osoba, która twierdzi, że jest pracownikiem banku i przekonuje, że ktoś próbował zalogować się na konto lub próbował wziąć pożyczkę na nasze dane, namawia do wzięcia kredytu to z pewnością mamy próbę popełnienia przestępstwa. Każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych do konta bankowego powinno się traktować jako próbę oszustwa.