Radom: Piękna kamienica z bogatą historią przy deptaku zmieniła właściciela. Kupił ją Instytut Pamięci Narodowej
Kamienicę przy ulicy Żeromskiego 41 kupił od spółki RTBS Administrator Instytut Pamięci Narodowej
Nie podano wartości transakcji. Budynek od dawna jest nieużytkowany, do tej pory nie było chętnych na jego kupno. Mówi się, że decyzję o zakupie podjął jeszcze ówczesny prezes Instytutu Pamięci Narodowej i dzisiejszy prezydent RP Karol Nawrocki. Przesłaliśmy pytania do Instytutu Pamięci Narodowej z pytaniami na jaki cel zostanie przeznaczony budynek i kiedy ewentualnie rozpoczną się prace rewitalizacyjne. Czekamy na odpowiedź. Budynek jest opuszczony, zamknięty na cztery spusty, ale wiadomo, że wymaga gruntownego remontu, a wszystkie prace muszą być uzgadniane z konserwatorem zabytków. Nieoficjalnie wiemy, że w kamienicy miałby się nie tylko mieścić radomski oddział IPN, którego siedzibą obecnie jest budynek byłego Urzędu Wojewódzkiego przy Placu Corazziego 53, ale także kamienica przy deptaku mogłaby stać się miejscem wystaw, spotkań, konferencji historycznych.
Kamienica przy ulicy Żeromskiego 41 ma swoją bardzo bogatą historię. Zapewne niewielu radomian wie, że po zakończeniu kampanii wrześniowej w 1939 roku obiekt służył za szpital i leczono tutaj rannych żołnierzy Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" generała Franciszka Kleeberga. To formacja wojskowa, która stawiała opór najeźdźcom sowieckim i niemieckim aż do 6 października 1939 roku. Grupa pobiła pod Jabłoniem i Milanowem wysunięte kolumny Armii Czerwonej, ale po czterodniowej bitwie pod Kockiem z powodu braku w zaopatrzeniu i amunicji musiała uznać wyższość Wehrmachtu. Ranni żołnierze trafili do Radomia.
Obszernie historię kamienicy opisuje Retropedia Radomia na podstawie Encyklopedii Radomia Jerzego Sekulskiego.
Budynek najprawdopodobniej powstał w latach 70. XIX w. Jednak zarówno dokładna data jego powstania, jak i dane fundatora, projektanta, czy budowniczego są niestety owiane tajemnicą. Nie jest pewne, czy obiekt wzniesiono na zlecenie powołanej w 1869 roku Izby Skarbowej, którą później mieścił w swych murach. Istotne dla tego zagadnienia jest przejęcie budynku w 1918 r. (rok po likwidacji Izby), przez radomski Oddział Banku Handlowego S.A. w Warszawie.
Istotne, ponieważ mocno zastanawiający jest monogram umieszczony w attyce obiektu - jedni odczytują go jako BH, drudzy natomiast jako DH. Obie te interpretacje mogłyby oznaczać inicjały właściciela, fundatora budowy, który w niedługim czasie zbył nieruchomość Izbie Skarbowej, a monogram pozostał. Druga teoria głosi, że litery BH miały być skrótem od Banku Handlowego, który zajął budynek, który już wtedy miał kilkadziesiąt lat.
Przed II wojną światową oficyny zajmowało Gimnazjum Filologiczne Żeńskie imienia Marii Konopnickiej. Na czas wojny władze niemieckie zawiesiły działalność szkoły, a jej lokale zajął prowizoryczny szpital dla rannych polskich oficerów i podoficerów. W kamienicy frontowej zaś uruchomiono radomski oddział Banku Emisyjnego z Krakowa.
Po wojnie szkoła wróciła do swoich pomieszczeń i działała tam do 1966 roku, kiedy to otrzymała nowy budynek na osiedlu XV-lecia. Parter budynku głównego (frontowego) zajęły lokale usługowo-handlowe. Przez długie lata istniał tu sklep Desa, oferujący antyki i starą biżuterię. W latach 90. XX wieku przy okazji adaptacji na potrzeby placówki Kredyt Banku kamienicę gruntownie wyremontowano, zmieniając istotnie jej układ funkcjonalno-przestrzenny, co stało się widoczne w wyglądzie parteru. Przejazd bramny został zaadaptowany na część jednego z pomieszczeń oraz zlikwidowano witryny i piękne drzwi zewnętrzne.