Sierpniowy deszcz, który nie spadnie na ziemię. Takiej nocy na pewno nie zapomnisz!

Perseidy to jeden z najbardziej znanych i regularnie pojawiających się rojów meteorów, który co roku przecina orbitę Ziemi. Potocznie nazywane "spadającymi gwiazdami", w rzeczywistości są maleńkimi okruchami materii, które pochodzą z komety 109P/Swift-Tuttle. Gdy kometa zbliża się do Słońca, pozostawia za sobą chmurę pyłu i kamieni. Kiedy Ziemia przechodzi przez tę chmurę, drobinki wpadają w naszą atmosferę, spalają się w niej i tworzą jasne, świetlne smugi, które możemy podziwiać na niebie. Rój swoją nazwę zawdzięcza gwiazdozbiorowi Perseusza, z którego wydają się wylatywać.

Aktywność Perseidów trwa od 17 lipca do 24 sierpnia, ale kluczowym momentem, na który czekają wszyscy miłośnicy astronomii, jest maksimum roju. W 2025 roku największą aktywność Perseidów przewiduje się w nocy z 12 na 13 sierpnia. W tym czasie w idealnych warunkach można zobaczyć od 50 do 100 meteorów na godzinę!

Najlepszy czas na obserwacje to druga połowa nocy, kiedy radiant roju (czyli obszar na niebie, z którego meteory zdają się wylatywać) jest najwyżej nad horyzontem. Warto zacząć wypatrywać Perseidów już po zmroku, około godziny 21:00, ale prawdziwy "deszcz" spadających gwiazd może nastąpić po północy, najlepiej między 2:00 a 4:00 rano.

Odpowiedni wybór miejsca jest kluczowy, by podziwiać spadające gwiazdy w całej ich okazałości. Mieszkańcy Lubelszczyzny mają szczęście, ponieważ region ten ma wiele obszarów o niskim zanieczyszczeniu światłem.

• Poleski Park Narodowy i okolice: Tereny między Poleskim Parkiem Narodowym a Włodawą i Parczewem to jedne z nielicznych obszarów w Polsce o tak dobrym potencjale obserwacyjnym, zbliżonym do tego w Bieszczadach.
• Roztocze: W sercu malowniczego Roztocza, w okolicach Zwierzyńca czy Józefowa, znajdziesz wiele miejsc oddalonych od miejskich świateł, gdzie niebo jest wyjątkowo ciemne.
• Gmina Tuczna: Jak podkreślają eksperci, to właśnie ta gmina w powiecie bialskim wyróżnia się na tle kraju. Ze względu na bardzo niską gęstość zaludnienia, niebo jest tam niemal idealnie ciemne, co przyciąga miłośników astronomii z całej Polski.
• Własny ogródek, z dala od latarni: Jeśli nie masz możliwości wyjechać poza miasto, pamiętaj, że nawet na obrzeżach Lublina czy w mniejszych miejscowościach, wystarczy znaleźć miejsce z dala od latarni ulicznych i budynków, które emitują światło. Ogródek za domem czy polna droga poza wioską to dobry początek.

Obserwacja spadających gwiazd nie wymaga specjalistycznego sprzętu, ale odpowiednie przygotowanie znacznie zwiększy szanse na udany spektakl.

• Wygodna pozycja: Do oglądania Perseidów najlepiej jest położyć się lub usiąść na leżaku. Dzięki temu unikniesz nadwyrężania szyi. Pamiętaj o kocu, ciepłym ubraniu i termosie z herbatą, ponieważ nocą temperatura może spaść.
• Uzbrój się w cierpliwość: Twoje oczy potrzebują około 15-20 minut, aby przyzwyczaić się do ciemności. W tym czasie najlepiej wyłączyć telefon i unikać wszelkich źródeł światła, w tym latarek (chyba że używasz czerwonego światła, które nie psuje akomodacji).
• Księżyc nie przeszkodzi: W tym roku w obserwacjach może przeszkadzać blask prawie pełnego Księżyca, który przypada na 9 sierpnia. Choć jego światło ukryje słabsze meteory, to te najjaśniejsze wciąż powinny być dobrze widoczne, szczególnie po północy.

Noc spadających gwiazd to idealny moment, by oderwać się od codziennego pędu i spojrzeć w górę. To magiczne widowisko, które nic nie kosztuje, a pozwala na chwilę refleksji i zachwytu nad potęgą kosmosu. Pamiętajcie, że na spełnienie marzeń macie całą noc, a każdy widoczny meteor to obietnica niezwykłych wrażeń. Przygotujcie się, znajdźcie najlepsze miejsce na Lubelszczyźnie i cieszcie się tym wyjątkowym sierpniowym spektaklem. Wypatrujcie Perseidów 2025 i dajcie się ponieść gwiezdnemu deszczowi!