Skąpa milionerka. Historia najbogatszej kobiety XIX wieku

Listopad 1834 roku w portowym New Bedford przyniósł narodziny dziecka, którego przyszłość miała zaskoczyć całą Amerykę. Henrietta Robinson przyszła na świat w rodzinie kwakrów, w domu przepełnionym zapachem wielorybiego oleju i szelestem gazet giełdowych. Nikt wtedy nie przypuszczał, że ta mała dziewczynka pewnego dnia zostanie nazwana najbogatszą kobietą XIX wieku.

Henrietta RobinsonHenrietta Robinson
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Dziewczynka, która miała zostać królową finansów

Edward Mott Robinson, ojciec przyszłej milionerki, był właścicielem imponującej floty wielorybniczej. To właśnie on, nieświadomie, zapoczątkował finansową edukację córki. Gdy Henrietta miała zaledwie sześć lat, codziennie siadała obok niewidomego dziadka i czytała mu na głos artykuły z prasy ekonomicznej.

Religijne wychowanie w tradycji kwakierskiej wycisnęło na niej trwałe piętno. Oszczędność przestała być dla niej tylko cnotą, a stała się filozofią życia. Rozważne gospodarowanie każdym groszem oraz unikanie niepotrzebnych wydatków to wartości, które wyniosła z rodzinnego domu i które towarzyszyły jej przez całe życie.

Gdy skończyła trzynaście lat, ojciec powierzył jej prowadzenie rodzinnych ksiąg rachunkowych. Młoda Henrietta wykazywała się w tej roli niezwykłą drobiazgowością. Każda transakcja, każdy wydatek były przez nią skrupulatnie odnotowywane i analizowane. Ta praktyka nie tylko rozwinęła jej umiejętności księgowe, ale przygotowała ją do zarządzania ogromnymi sumami, które wkrótce miały przepłynąć przez jej ręce.

Pierwsza fortuna i lekcja życia

Rok 1864 przyniósł przełom w życiu trzydziestoletniej Henrietty. Śmierć ojca pozostawiła ją z dziedzictwem, które zapierało dech w piersiach: 7,5 miliona dolarów w gotówce i papierach wartościowych. Ta suma odpowiadała w dzisiejszych czasach około 115 milionom dolarów.

Decyzja młodej kobiety o lokowaniu całego spadku w obligacje wojenne wydała się wielu ryzykowna. Trwała wojna secesyjna, przyszłość kraju pozostawała niepewna. Jednak Henrietta miała wyjątkowy instynkt rynkowy. W 1875 roku Kongres przyjął ustawę, która zabezpieczyła greenbacki złotem. Wartość jej portfela natychmiast poszybowała w górę. Ten pierwszy wielki sukces inwestycyjny udowodnił jej, że posiada coś więcej niż tylko szczęście.

Małżeństwo, które stało się finansowym koszmarem

Związek z Edwardem Henrym Greenem początkowo wydawał się idealny. Pochodził z zamożnej rodziny, posiadał odpowiednie wykształcenie i podobne pochodzenie społeczne. Niestety, jego pasja do ryzykownych spekulacji na rynkach orientalnych okazała się przekleństwem ich związku.

Edward stracił w swoich inwestycjach astronomiczną sumę 26 milionów dolarów. Hetty wielokrotnie musiała ratować męża przed finansową katastrofą. W 1875 roku pokryła jego straty po upadku London and San Francisco Bank. Dziesięć lat później ponownie musiała interweniować, gdy załamał się dom handlowy John J. Cisco & Son, w którym Edward miał swoje interesy.

Kulminacja nastąpiła, gdy okazało się, że jej mąż zadłużył się na dodatkowe 700 tysięcy dolarów. Hetty została zmuszona do przeniesienia 26 milionów dolarów w różnych papierach wartościowych do Chemical National Bank jako zabezpieczenia. Choć uregulowała wszystkie zobowiązania męża, ta sytuacja na zawsze zniszczyła ich małżeństwo. Para faktycznie się rozstała, a Hetty nigdy nie wybaczyła Edwardowi tego finansowego fiaska.

Biuro w banku i legenda skąpstwa

Po rozstaniu z mężem Hetty kontynuowała swoją działalność inwestycyjną z niewielkiego biura w Chemical Bank. Ta decyzja wynikała z prostej kalkulacji: po co płacić za wynajem, skoro bank oferował jej przestrzeń za darmo w zamian za trzymanie tam swoich depozytów?

Jej styl życia budził powszechne zdumienie. Kobieta dysponująca fortuną liczącą dziesiątki milionów dolarów mieszkała w tanich pensjonatach i drugorzędnych hotelach. Nosiła proste, ciemne stroje, często te same przez długi czas. Unikała wszelkich form ostentacji i luksusu.

Te nawyki stały się źródłem licznych anegdot i plotek. Media chętnie podchwytywały historie o jej skąpstwie, często je wyolbrzymiając. Opowiadano, że odmawia kupowania nowych ubrań, nie płaci za ciepłą wodę, a nawet że nie chce wydawać pieniędzy na lekarzy. Choć część tych historii była prawdziwa, często zasłaniały one prawdziwy obraz wybitnej finansistki, która po prostu żyła zgodnie z kwakrowskimi wartościami prostoty i umiarkowania.

Mistrzyni rynków finansowych

Filozofia inwestycyjna Hetty Green była rewolucyjna w swojej prostocie. Jak sama mówiła: kupowała, gdy ceny spadały i nikt nie chciał danych papierów wartościowych, a następnie trzymała je do momentu, gdy rynek oszalał i wszyscy chcieli je kupić po zawyżonych cenach.

Jej pierwszy rok działalności w Londynie przyniósł zyski w wysokości 1,25 miliona dolarów. Najlepszy dzień dał jej zarobek 200 tysięcy dolarów. Koncentrowała się głównie na obligacjach kolejowych i hipotekach, wybierając inwestycje o solidnych fundamentach, ale tymczasowo niedoceniane przez rynek.

Przed każdą większą decyzją inwestycyjną przeprowadzała gruntowną analizę. Zbierała wszystkie dostępne informacje, studiowała sprawozdania finansowe, analizowała trendy rynkowe. Ta skrupulatność i uwaga do szczegółów były kluczem do jej sukcesu.

Prawdziwą próbą jej umiejętności stał się kryzys finansowy z 1907 roku. Hetty przewidziała nadchodzący krach już na trzy lata wcześniej i systematycznie gromadziła rezerwy gotówkowe. Gdy w październiku 1907 roku panika ogarnęła Wall Street, była jedyną kobietą zaproszoną na kryzysowe spotkanie z legendą finansów J.P. Morganem i czołowymi bankierami kraju.

W czasie tego kryzysu pożyczyła miastu Nowy Jork 1,1 miliona dolarów, przyjmując w zamian krótkoterminowe obligacje miejskie. Ten ruch nie tylko przyniósł jej zyski, ale także umocnił jej pozycję jako jednego z najważniejszych graczy na amerykańskim rynku finansowym.

Wizjonerka finansowej emancypacji kobiet

Hetty Green była nie tylko wybitną inwestorką, ale także prekursorką ruchu na rzecz finansowej niezależności kobiet. W epoce, gdy większość kobiet nie miała nawet prawa do posiadania własnego konta bankowego, głosiła rewolucyjne poglądy.

Uważała, że każda kobieta, niezależnie od stanu cywilnego i majątkowego, powinna nauczyć się załatwiać swoje sprawy biznesowe. Twierdziła, że dziewczęta powinny być wychowywane tak, aby potrafiły same się utrzymać. Te poglądy były wówczas nie tylko nowatorskie, ale wręcz skandaliczne dla konserwatywnego społeczeństwa.

Radziła młodym kobietom, aby zrozumiały działanie systemu bankowego, poznały zasady funkcjonowania hipotek i obligacji, a przede wszystkim nauczyły się, jak działają odsetki i jak się akumulują. Jej zdaniem finansowa wiedza była kluczem do prawdziwej wolności kobiet.

Śmierć Hetty Green 3 lipca 1916 roku zakończyła erę jednej z najbardziej fascynujących postaci amerykańskich finansów. Pozostawiła po sobie fortunę szacowaną na 100-200 milionów dolarów w płynnych aktywach, a także znacznie więcej w nieruchomościach i ukrytych inwestycjach. W przeliczeniu na współczesną walutę jej majątek osiągał wartość przekraczającą 17 miliardów dolarów.

W przeciwieństwie do takich przemysłowych gigantów jak Andrew Carnegie czy John D. Rockefeller, Hetty nie utworzyła żadnych fundacji ani instytucji charytatywnych noszących jej imię. Jej jedynym biznesem było inwestowanie w akcje, obligacje i nieruchomości. To może tłumaczyć, dlaczego jej nazwisko nie przetrwało w pamięci zbiorowej tak mocno jak nazwiska innych magnatów tamtej epoki.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

90 ha ziemi do wzięcia od KOWR. Gleby idealne, ale to oferta dla odważnych
90 ha ziemi do wzięcia od KOWR. Gleby idealne, ale to oferta dla odważnych
Powidz: Skrzydlaci ratownicy. 33. Baza wspiera transplantologię
Powidz: Skrzydlaci ratownicy. 33. Baza wspiera transplantologię
Poznań: Ruszyła jesienna akcja sprzątania liści. ZDM pomaga mieszkańcom w utrzymaniu porządku
Poznań: Ruszyła jesienna akcja sprzątania liści. ZDM pomaga mieszkańcom w utrzymaniu porządku
Poznań: Zoo zaprasza na rodzinny piknik z wyjątkową misją
Poznań: Zoo zaprasza na rodzinny piknik z wyjątkową misją
Somianka: Kolizja w kompleksie leśnym. Cztery osoby ranne
Somianka: Kolizja w kompleksie leśnym. Cztery osoby ranne
Połaniec: Potrącenie dwóch nastolatek. Na miejscu służby ratunkowe
Połaniec: Potrącenie dwóch nastolatek. Na miejscu służby ratunkowe
Binarowa: Królewska biesiada. Festiwal Smaków Binarowskich
Binarowa: Królewska biesiada. Festiwal Smaków Binarowskich
Szczecinek: Ukradł kobiecie plecak, został ujęty przez świadków. 27-latek trafił do aresztu
Szczecinek: Ukradł kobiecie plecak, został ujęty przez świadków. 27-latek trafił do aresztu
Opatówek: Święto Ulicy Kościelnej przyciągnęło mieszkańców i gości
Opatówek: Święto Ulicy Kościelnej przyciągnęło mieszkańców i gości
Mińsk Mazowiecki: Nietrzeźwa kierująca doprowadziła do zdarzenia drogowego. Kobieta miała ponad 1,5 promila alkoholu
Mińsk Mazowiecki: Nietrzeźwa kierująca doprowadziła do zdarzenia drogowego. Kobieta miała ponad 1,5 promila alkoholu
Zwoleń: Zarzut dla 67-latka za posiadanie żółwi błotnych. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia
Zwoleń: Zarzut dla 67-latka za posiadanie żółwi błotnych. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia
Sochaczew: Nielegalny salon gier. Ujawniono też narkotyki
Sochaczew: Nielegalny salon gier. Ujawniono też narkotyki