Słupsk: Nocą okradali place budowy. Straty na ćwierć miliona złotych
Zgłoszenia o włamaniach napływały do słupskiej policji od początku września. Sprawcy działali nocami, demontując przewody elektryczne i odzyskując z nich miedź, którą następnie sprzedawali w punktach skupu złomu. Łączne straty oszacowano na około 250 tysięcy złotych.
Dzięki zebranym dowodom i pracy operacyjnej kryminalni ustalili tożsamość dwóch mężczyzn - 43- i 47-latka i zatrzymali ich. Jednego z nich ujęto na złomowisku, gdzie chwilę wcześniej sprzedał skradzioną miedź. Funkcjonariusze znaleźli przy nim również ponad 10 gramów amfetaminy. Z ustaleń policjantów wynika, że miał on związek z wcześniejszym włamaniem na terenie Słupska.
Obaj zatrzymani usłyszeli łącznie dziewięć zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Prokurator zastosował wobec 47-latka dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi im do 10 lat więzienia.