Słupsk: Ukradł rower spod szkoły. Wpadł w ręce policji
Kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku odzyskali rower o wartości 1000 złotych i zatrzymali 27-letniego słupszczanina, który ukradł go sprzed jednej ze szkół. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, a odzyskany rower w najbliższym czasie wróci do swojego właściciela. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Źródło zdjęć: © Pexels | SHOX art
Wojciech Lesner
W ubiegłym tygodniu do policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wpłynęło zgłoszenie o kradzieży roweru, do którego doszło na terenie gminy Redzikowo.
- Funkcjonariusze ustalili, że podczas odbywających się w szkole zajęć lekcyjnych sprawca ukradł pozostawiony przed placówką rower. Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku, którzy zebrali szereg szczegółowych informacji i na ich podstawie wytypowali osobę mogącą mieć związek z kradzieżą. Już dwa dni później funkcjonariusze zatrzymali do tej sprawy 27-letniego mieszkańca Słupska i odzyskali rower o wartości 1000 złotych - informuje podkom. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Mundurowi sprawdzają również, czy zatrzymany mężczyzna może mieć związek z innymi kradzieżami rowerów, do których dochodziło w ostatnim czasie - dodaje Bagiński.
Odzyskany przez kryminalnych jednoślad w najbliższym czasie wróci do właściciela.