Szczecin: Zyski ze sprzedaży złomu i surowców wtórnych zaskakują
O segregacji odpadów słyszał już każdy. Wiadomo, że robimy ją po to, aby przynajmniej nieco bardziej dbać o środowisko. Część przedmiotów, które używamy daje się bowiem powtórnie użyć. W 2024 roku mieszkańcy Szczecina posegregowali łącznie około 58 387 ton odpadów (przygotowanych do ponownego użycia i poddanych recyklingowi) z ogółu odebranych 192 847 ton.
Dlatego firmy odbierające od nas posegregowane odpady, po przeprowadzeniu własnej segregacji, sprzedają produkty podlegające recyklingowi.
Agnieszka Kaczorowska po raz pierwszy o rozwodzie. "Cieszę się, że nie trwał latami, tylko skończyło się na pierwszej rozprawie" (WIDEO)
- W jaki sposób te przychody są wykorzystywane czy wpływają one na obniżenie kosztów systemu gospodarki odpadami ponoszonych przez mieszkańców? Czy Miasto Szczecin prowadzi lub planuje działania zmierzające do zwiększenia efektywności recyklingu i maksymalnego wykorzystania surowców wtórnych w ramach miejskiego systemu gospodarowania odpadami - pyta radny Krzysztof Romianowski.
W Szczecinie odbiorem posegregowanych odpadów z naszych posesji zajmuje się Remondis i MPO. Ale to nie jedyny spółki z udziałem miasta, które sprzedają posegregowane odpady nadające się do powtórnego wykorzystania. Okazuje się, że są z tego całkiem niemałe pieniądze.
Remondis Szczecin zarobił w ubiegłym roku na tym rekordowe 3,1 mln zł. Rok wcześniej było to 2 mln zł, a w 2022 r. - 2,8 mln zł.
MPO w 2022 r. z tytułu sprzedaży surowców wtórnych zarobił ponad 649 tys. zł, ponosząc przy tym koszty zagospodarowania w instalacjach części surowców wtórnych na poziomie 725 tys. zł. W 2023 roku przychód wynosił 393 tys. zł, przy 614 tys. zł. kosztów. W roku 2024 spółka zarobiła na sprzedaży 896 tys. zł, a koszty wyniosły 645.133,60 zł. Mimo lepszego ubiegłego roku, przychód MPO w Szczecinie z trzech ostatnich lat nie wystarczył na pokrycie kosztów sprzedaży i zagospodarowania surowców wtórnych (strata 46 tys. zł)
Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie z tytułu recyklingu (m.in. szkło po zniczach) w ostatnich trzech latach uzyskał przychód w wysokości 551 tys. zł.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów, gdzie do pieców trafiają odpady zmieszane, nie podlegające segregacji. Nie oznacza to jednak, że wszystko da się spalić. Np. odzyskuje się złom, który potem trafia do sprzedaży. W 2022 r. ZUO zarobiło na złomie 1,522 mln zł, w 2023 r. - 1, 235 mln zł, a rok temu 1,247 mln zł.
- Według informacji spółek z udziałem Miasta, uzyskane przychody pozwoliły pokryć część kosztów odbioru odpadów z nieruchomości, ich sortowania i transportu do recyklerów - wyjaśnia Łukasz Kadłubowski, zastępca prezydenta Szczecina.
Przekonuje, że gmina prowadzi regularne działania informacyjne i promocyjne, tak by lepsza segregacja pozwoliła na zmniejszanie liczby odpadów trafiających do odpadów zmieszanych.
- Również w obrębie funkcjonowania całego systemu, stale prowadzone są analizy i obserwacje w celu proponowania kolejnych rozwiązań zwiększających jego efektywność w zakresie selektywnej zbiórki odpadów.
Według niego do obniżenia kosztów zagospodarowania bioodpadów przyczyni się również budowa biokompostowni (mas powstać do 2030 r.)
- W związku z podziałem Gminy na sektory, odbiorem odpadów komunalnych zajmują się różni przedsiębiorcy, w drodze przetargu wybierane są najatrakcyjniejsze oferty dla każdego z sektorów. Przetarg ten uwzględnia również instalacje unieszkodliwiania odpadów (przekształcenie odpadów mechaniczno-biologiczne). Ponadto Ekoporty prowadzą działania mające na celu podjęcie współpracy z recyklerami celem przekazania wysortowanych surowców. Dotyczy to odpadów tj. np. drewno, szkło czy zużyty sprzęt edlektgroniczny - dodaje.