Szczecinek: To zdjęcie łamie serce. Synagoga zniknęła w ogniu
W tym artykule:
Zdjęcie pochodzi ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Szczecinku, a zostało mu przekazane przez jednego z dawnych mieszkańców Neustettin, jak do 1945 roku nazywał się Szczecinek.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Wykonano je z wysokości ulicy Szkolnej (po lewej dawna Szkoła Podstawowa nr 2, dziś muzeum) na pewno 10 listopada 1938 roku. Przedstawia dymiące zgliszcza szczecineckiej synagogi stojącej mniej więcej w miejscu dzisiejszego internatu Zespołu Szkół nr 2 przy ulicy 1 Maja.
Neustettin, jak wiele niemieckich miast w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku, stał się arenę ekscesów antyżydowskich. Wydarzenia przeszły do historii jako Noc Kryształowa (Kristallnacht) od szkła potłuczonych witryn i okien żydowskich domów, mieszkań i sklepów, które zaległy na ulicach po nocnych demolkach. Zniszczono kilkaset synagog i trudną do oszacowania liczbę obiektów
Wydarzenie to posłużyło z kolei nazistom jako pretekst do zorganizowania na terenie całej Rzeszy prześladowań antyżydowskich znanych jako „Noc Kryształowa” (Kristallnacht). W ich wyniku w nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. zniszczono kilkaset synagog (blisko 200 spalono) oraz wiele żydowskich domów i sklepów. Zginęło niemal 100 Żydów, co stało się ponurym preludium do Holocaustu.
Pretekstem do urządzenia pogromów były zamach na radcę ambasady niemieckiej w Paryżu dokonany przez zdesperowanego Herszela Grunszpana, którego ojciec – polski Żyd przebywający w Niemczech - został deportowany przez nazistów, wraz z kilkoma tysiącami innych Żydów do Polski.
Szczecinecka synagoga stanęła we wrześniu 1883 roku, stanęła w miejscu starej, także spalonej. Projekt budowy – jak czytamy na sztetl.pl - synagogi sporządził nieodpłatnie budowniczy nazwiskiem Veit z Berlina, natomiast wykonanie fundamentów powierzono inżynierowi Schreiberowi. Synagoga była masywną budowlą z czerwonej cegły na rzucie prostokąta o wymiarach 14 na 16 metrów, której front, tak jak w przypadku starej synagogi był 10 metrów odsunięty od ulicy.
Oto opis świątyni na stronie: - przykryta była stromym, dwuspadowym dachem o konstrukcji wieszarowej. Fronton flankowały dwie 17-metrowej wysokości wieże zwieńczone cebulastymi hełmami. Pomiędzy nimi w attyce, na osi głównego korpusu, została umieszczona kamienna płaskorzeźba przedstawiająca dwa lwy dzierżące w swoich łapach tablice z Dekalogiem oraz menora (świecznik) z gwiazdą Dawida. Boczne ściany wzdłuż ul. Rzecznej miały po dwa rzędy okien. Na dole były stosunkowo małe i dzielone w środku kolumienką. Na wysokości piętra okna były już znacznie większych rozmiarów, prawdopodobnie z dość bogatym wewnętrznym laskowaniem. Architektura szczecineckiej synagogi oparta została na formach eklektycznych. Doszukać się w niej można stylu i romańskiego, i mauretańskiego. Bardzo podobną kopułę, jak na synagodze, miała kamienica przy ul. Limanowskiego, w której cebulasta kopuła wieńczyła drewnianą loggię. Projektantem obu obiektów był Robert Schreiber, właściciel tutejszej fabryki materiałów budowlanych.
Jak już wspomnieliśmy, świątynia została podpalona przez bojówki nazistów w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku podczas Nocy Kryształowej. Ruiny skryto za drewnianym parkanem i pod koniec wojny rozebrali jej rosyjscy jeńcy. W roku 2013 na murze powstałego w tym miejscu internatu odsłonięto tablicę upamiętniającą fakt istnienia świątyni. Odkryto także w tym czasie podczas prac remontowych w piwnicy resztki kamiennych fundamentów synagogi.