Takie samochody kochają polscy przedsiębiorcy. To oni napędzają branżę
W tym artykule:
Przedsiębiorcy siłą napędową motoryzacji w Polsce
W 2024 r. w UE zarejestrowano ponad 10,6 mln samochodów osobowych, z czego 551,6 tys. w Polsce - czyli co dwudzieste auto. Ponad 2/3 z nich nabyli klienci instytucjonalni, zaś w przypadku samochodów dostawczych udział przedsiębiorców jest jeszcze wyższy. Rok 2025 może przebić te wyniki: według danych CEPiK tylko do sierpnia włącznie zarejestrowano 421,5 tys. samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 t (+5,5% rok do roku).
Ambitne plany przedsiębiorców i menedżerów flotowych
Optymistyczne prognozy potwierdza badanie EFL z sierpnia 2025 r., w którym wzięło udział ponad 500 osób decyzyjnych w sprawie zakupu samochodów służbowych w firmie. Wszyscy uczestnicy zadeklarowali zamiar nabycia auta firmowego w krótkim czasie - 48% jeszcze w tym roku, a 52% najpóźniej w przyszłym. W przypadku 30% badanych chodzi o tylko jedno auto, a prawie taki sam odsetek zamierza nabyć ich więcej niż pięć. Z kolei 39% planuje zakup od dwóch do pięciu samochodów.
Jako sposób finansowania samochodu firmy wciąż preferują leasing - planuje z niego skorzystać 62% badanych. Gotówkę wybierze 32% respondentów, a kredyt - 16%. Czwarte miejsce zajmuje wynajem (11%). Wśród czynników, które mają znaczenie dla przedsiębiorców przy wyborze auta, niezmiennie na pierwszym miejscu plasuje się cena (wskazana przez 70%), ale w ścisłej czołówce są także: marka (41%), wyposażenie (40%) i rodzaj napędu (38%).
Wybór kierowców: wygodne SUV-y i samochody premium
Niekwestionowanym królem polskich dróg stał się SUV - aż 15 z 20 modeli najczęściej rejestrowanych w sierpniu 2025 r. miało cechy SUV-a (uwzględniając też crossovery). Jednocześnie popularność zyskują samochody premium - od stycznia do sierpnia 2025 r. zarejestrowano ich o 5,6% więcej niż rok wcześniej. W ich przypadku udział klientów instytucjonalnych w nowych rejestracjach wyniósł aż 82,9%, co wyraźnie przewyższa cały segment aut osobowych i potwierdza, że flota firmowa z wyższej półki to nowy trend.
Po przejściowym spadku elektryki znów powoli wracają do łask, a ich udział w sierpniu 2025 r. był rekordowy (7,8%). Jednak zaledwie 19% uczestników badania EFL zadeklarowało, że w ich firmach rozważany jest zakup aut z napędem elektrycznym. Przedsiębiorcy z pewną rezerwą podchodzą też do chińskiej motoryzacji, która ma więcej zwolenników wśród klientów indywidualnych. Uczestnicy badania EFL wymienili chińskie marki jako ostatnie preferowane przy rozbudowie floty firmowej.
ZOBACZ TAKŻE: We wrześniu import wzrósł, ale to zasługa aut dostawczych
Kluczowe pytanie - nowe czy używane?
Rynek aut używanych ma się dobrze, a w 2024 r. sprowadzono do Polski rekordowe 967,5 tys. samochodów z drugiej ręki, głównie z Niemiec. Jednak w tym samym czasie rośnie popyt na nowe pojazdy, co można wiązać ze wzrostem zamożności nabywców, większą dostępnością aut prosto z salonu i atrakcyjnymi rabatami. Aż 6 na 10 uczestników badania EFL planuje zakupić do firmy tylko nowe auto, a co czwarty równocześnie bierze pod uwagę używane. Samochód służbowy wyłącznie z drugiej ręki zamierza nabyć tylko 13%.