Tatry: To będzie letni weekend, choć na szczytach widać świeży śnieg
W czwartkowe popołudnie aura na Podhalu sprzyja spacerom i krótszym wycieczkom. Turyści mogą cieszyć się przejrzystymi widokami i świeżym powietrzem, choć trzeba liczyć się z wyraźnie odczuwalnym wiatrem, który obniża komfort termiczny.
Największe zaskoczenie czeka w górach - na grani Tatr można wypatrzyć świeży śnieg, który spadł nocą. Kontrast hal ubranych w jesienne barwy i białych akcentów na szczytach tworzy wyjątkowy, niemal pocztówkowy krajobraz.
Taką pogodę postanowiło wykorzystać wielu miłośników górskich wycieczek. Na Giewoncie oraz szlakach wytyczonych przez Czerwone Wierchy widać wielu turystów.
Dobre wieści płyną od meteorologów: już w sobotę temperatura podskoczy do 25°C, a słońce rozświetli całe Podhale. Ma być niemal bezchmurnie, a warunki w górach zdecydowanie bardziej przypominać będą lato niż jesień.
Specjaliści przypominają jednak, że taka pogoda wymaga rozsądnego przygotowania do górskich wypraw. Warto pamiętać o kremie z filtrem, bo górskie słońce potrafi opalać wyjątkowo szybko. Brak ochrony może skończyć się bolesnymi oparzeniami.