To druga odsłona serii. Pierwsze recenzje Borderlands 4
Borderlands 4 zapowiada się na znakomitą odsłonę cyklu looterów shooterów, przynajmniej sądząc po licznych recenzjach.
Źrodło fot. Gearbox Software.
Pierwsze recenzje Borderlands 4 wskazują na udany powrót cyklu i jedną z najlepszych odsłon w historii serii.
Dziś czwarta część cyklu looter shooterów studia Gearbox Software trafi na pecety, a jutro zadebiutuje na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Jednakże jeszcze wcześniej z grą zapoznali się krytycy, którzy w większości docenili nowe Borderlands.
Miał specjalne skrytki w bmw. Wpadł podczas kontroli na granicy
Borderlands 4 – wybrane recenzje
- CGMagazine – 10/10
- DualShockers – 9/10
- Screen Rant – 9/10
- Shacknews – 9/10
- Windows Central – 4/5
- Gameblog.fr– 7/10
- Gamespot – 7/10
- IGN Desutchland – 7/10
- OpenCritic – 88/100 (15 ocen)
- Metacritic – 84/100 (PC; 46 ocen)
Na ten moment Borderlands 4 ma identyczną średnią not z recenzji zebranych w serwisie Metacritic (metascore), co spin-off Tales from the Borderlands, co czyni z „czwórki” drugą najlepiej ocenianą część serii. Z pełnych produkcji lepiej wypada tylko kultowa dwójka.
Oczywiście nie obyło się bez krytyki, ale najczęściej powtarzający się zarzut dotyczy optymalizacji, bo Borderlands 4 to sprzętowo wymagająca produkcja. Nie wszyscy są też zachwyceni systemem walki lub kreacjami postaci, ale dla równowagi nie brakuje też peanów pod adresem obu tych elementów. Da się też znaleźć wytykanie niektórych misji i drugiego aktu – zdaniem paru krytyków gra jest miejscami nierówna, na przykład w kwestii misji pobocznych.
Co przewija się w niemal wszystkich artykułach, to pochwały pod adresem twórców za wydestylowanie esencji Borderlands, a jednocześnie nie przesadzanie z jej dawkowaniem. To chyba najważniejsza informacja tak dla wiernych fanów, jak i osób, które dotąd do zabawy z serią zniechęcał specyficzny humor i klimat cyklu. Oczywiście SĄ są narzekania na te ustępstwa – ale, póki co, na tyle nieliczne, że na ten moment można tu mówic o sukcesie dewelopera.
Rzecz jasna prawdziwym testem będzie to, jak B4 przyjmą gracze, którzy dziś lub jutro rozpoczną zabawę z tym tytułem.
- Borderlands 4 z nową planetą, dyktatorem Timekeeperem i większym naciskiem na fabułę
- Nowości na Steam. W tym tygodniu powraca gigant wśród strzelanek
