Toruń: Policja już 67 pijanym kierowcom zabrała auta w tym roku! Wpadają też kobiety

Nietrzeźwi za kierownicą wpadają w Toruniu i okolicy najczęściej podczas rutynowych kontroli drogowych. Są one coraz skuteczniejsze, a twarde prawo działa. Policjanci zatrzymują pijanym samochody, a później sąd orzeka przepadek pojazdu. Takie wyroki w Toruniu już zapadały.

Gdy natomiast auto nie jest własnością kierowcy, to orzeka się przepadek jego finansowej równowartości. Takie przypadki również w Toruniu już były, o czym w "Nowościach" ze szczegółami pisaliśmy.

Od początku br. na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Toruniu funkcjonariusze zatrzymali już samochody aż 67 nietrzeźwym kierowcom. Byli wśród nich i młodzi ludzie, i seniorzy, mężczyźni i kobiety, właściciele wysłużonych aut, jak i posiadacze najnowszych modeli, "lekko wcięci", ale i rekordziści mający 3 promile alkoholu w organizmie.

Okazuje się, że nie ma reguły - pijani za kierownicą zasiadają bardzo różni ludzie. Łączy ich kompletna nieodpowiedzialność i nałóg. Każdy z nich jest zagrożeniem na drodze - dla innych kierujących, pieszych, samych siebie i pasażerów, jeśli takich mają (bywa).

Jak wyglądał pod tym kątem lipiec w Toruniu i okolicznych gminach? Bieżące informacje przekazała "Nowościom" rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

- Od początku tego roku do dnia 1 sierpnia 2025 policjanci zabezpieczyli łącznie 67 pojazdów nietrzeźwym kierowcom. Tylko w okresie od 5 lipca do 1 sierpnia było to 10 pojazdów, w tym opisane poniżej przypadki - przekazuje asp. Dominika Bocian, oficer prasowa KMP w Toruniu

20 lipca przy ul. Szosa Lubicka w Toruniu w ręce policji wpadł 51-letni kierujący osobowym oplem. Według badań policjantów miał w organizmie 2,45 promila alkoholu.

Dzień wcześniej, 19 lipca, zatrzymana natomiast została przy Szosie Chełmińskiej 56-letnia kobieta. Kierowała osobowym volkswagenem, mając w organizmie 2,1 promila alkoholu. Takie są przynajmniej na razie ustalenia policjantów według przeprowadzonych pomiarów.

Natomiast 26 lipca wpadł kierowca na podwójnym gazie w miejscowości Młyniec Pierwszy w gminie Lubicz. Ten 58-letni kierujący osobową toyotą, według badań policjantów miał w organizmie 1,63 promila alkoholu.

Czy sierpień okaże się "miesiącem trzeźwości narodowej" i takich przypadków będzie mniej? Czas pokaże. Jedno jest pewne - kontrole na drogach nie znikną, a wręcz w niektórych okresach będą wzmożone. Na pobłażliwość pijani za kierownicą nie mają co liczyć - ani u policjantów, ani potem przed Sądem Rejonowym w Toruniu.

-Policjanci apelują do wszystkich kierowców, by nie wsiadali za kierownicę po alkoholu. Każdy, prowadząc pod wpływem, stwarza śmiertelne zagrożenie dla siebie, pasażerów i innych uczestników ruchu. Nawet niewielka ilość alkoholu znacząco obniża koncentrację, spowalnia reakcje i zwiększa ryzyko wypadku drogowego - podkreśla asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.