Tragiczna sobota nad lubuskimi jeziorami. Utonęła 12-latka i 39-latek
W sobotę 5 lipca doszło do dwóch tragicznych utonięć w województwie lubuskim. 12-letnia dziewczynka utonęła w jeziorze Długie w Rzepinie. Tego samego dnia nad jeziorem Niesłysz niedaleko Świebodzina utonął 39-letni mężczyzna.
„Dziecko zniknęło pod wodą”. Tragiczny finał akcji w Rzepinie
O godzinie 18.16 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach odebrał zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki nad jeziorem Długie w Rzepinie.
Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej, w tym łódź oraz drona podwodnego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Słubicach. Do akcji dołączyła też Specjalistyczna Służba Poszukiwawczo-Ratownicza ze Świebodzina. Przyjechały trzy zespoły ratownictwa medycznego, wysłano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policyjne patrole.
Robot podwodny zlokalizował dziewczynkę pod wodą. Po jej wydobyciu natychmiast rozpoczęto reanimację – prowadzoną przez strażaków, a następnie wspólnie z ratownikami medycznymi i załogą śmigłowca LPR. Reanimacja trwała ponad godzinę. Niestety życia dziewczynki nie udało się uratować, lekarz stwierdził zgon.
Kąpielisko było strzeżone przez ratownika tylko do godziny 18. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po zakończeniu jego dyżuru. Policja pod nadzorem prokuratora będzie wyjaśniała okoliczności tej tragedii.
Mężczyzna utonął w jeziorze Niesłysz
Wcześniej tego samego dnia, około godziny 7.30, nad jeziorem Niesłysz doszło do kolejnego utonięcia. 39-letni mężczyzna zostawił swoje rzeczy na brzegu i wszedł do wody. Po pewnym czasie plażowicze zorientowali się, że nie wraca, i wezwali pomoc.
– 39-latek był widziany, jak wchodzi do wody. Gdy nie wracał, świadkowie zaalarmowali służby – powiedział starszy aspirant Marcin Ruciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.
Nurkowie odnaleźli mężczyznę pod wodą. Po wyciągnięciu go na brzeg rozpoczęto reanimację, która trwała blisko godzinę. Mimo wysiłków ratowników nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Lekarz stwierdził zgon 39-latka.
Śledztwo w tej sprawie również prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.