Trwają przygotowania do tymczasowych kontroli na granicach. Jak wygląda sytuacja w Lubuskiem?

W piątek (4 lipca), chwilę przed godziną 10 pojawiliśmy się też przy moście granicznym w Słubicach. Tam nic się nie zmieniło, wszystko wygląda, jak na co dzień. Z jednej strony siedzą działacze z Ruchu Obrony Granic, tuż przy wjeździe stoją funkcjonariusze policji. Nie widać jeszcze żadnych przygotowań do kontroli, które mają zacząć się w poniedziałek.

Zapytaliśmy o przygotowania w Nadodrzańskim Oddziale Straży Granicznej. Jak się okazuje, punkt w Słubicach będzie przygotowywany na samym końcu. Gdzie już rozstawili się funkcjonariusze SG?

Inaczej wygląda sytuacja w Gubinie. Tam mobilne kontenery już stoją od piątku (4 lipca). Podobne przenośne moduły zostały przywiezione tego samego dnia na przejście graniczne w Świecku.

- 4 lipca z Komendy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej wyjechały kolejne kontenery, które posłużą jako punkty kontroli granicznej - informuje rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, por. SG Paweł Biskupik. - Zostały one rozmieszczone w Gubinie i Świecku – gdzie już od 7 lipca planowane jest przywrócenie tymczasowej kontroli granicznej.

Rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej wyjaśnia, jak będą wyglądały czasowe kontrole graniczne, które ruszają 7 lipca na granicy polsko-niemieckiej .

Kontrole będą prowadzone w stałych punktach na głównych drogach dojazdowych oraz w rejonie byłych przejść granicznych.

• Miej przy sobie dokument tożsamości – dowód osobisty lub paszport.
• Stosuj się do poleceń służb.
• Kontrole będą selektywne, nie każdy pojazd będzie zatrzymany.

- Naszym celem jest ochrona porządku publicznego oraz przeciwdziałanie nielegalnej migracji - mówi por. SG P. Biskupik. - Dołożymy wszelkich starań, by kontrole były jak najmniej uciążliwe dla podróżnych.

Tymczasowe kontrole na granicy polsko‑niemieckiej (oraz polsko‑litewskiej) zostaną przywrócone od północy z niedzieli na poniedziałek (z 6 na 7 lipca) na 21 przejściach granicznych w woj. lubuskim

Rząd premiera Donalda Tuska zdecydował o wprowadzeniu tych kontroli jako odpowiedzi na rosnący napływ nielegalnych migrantów – zarówno do Niemiec, jak i przez Polskę do innych krajów UE.

- Ich cel to przede wszystkim uniemożliwienie wjazdu na terytorium Polski osobom, które nie mają prawa przebywania na terytorium naszego kraju - informuje wojewoda lubuski Marek Cebula. - Jednocześnie postawiliśmy sobie za cel, by osoby, które legalnie przemieszczają się przez granicę polsko-niemiecką mogły bez utrudnień przekraczać tę granicę.