Tylko takie auta mogą wkrótce wjechać do centrum Krakowa. Radni podejmą decyzję
W tym artykule:
Głosowanie nad Strefą Czystego Transportu w Krakowie
Krakowski projekt, przygotowany przez Zarząd Transportu Publicznego (ZTP) i władze miasta, ma być procedowany podczas dwóch czytań. Pierwsze czytanie odbędzie się w pierwszej połowie dnia. Będzie wówczas czas na dyskusję i zgłaszanie poprawek do tego dokumentu. Drugie czytanie jest planowane najwcześniej po godz. 15. Po nim powinno nastąpić głosowanie.
Stał na łuku drogi. Nagle pojawiła się policja. Oto, co stało się później
Kto wjedzie do strefy?
Zgodnie z obecnym projektem uchwały do SCT w Krakowie wjechałyby: samochody benzynowe spełniające co najmniej normę Euro 4 lub wyprodukowane od 2005 r. i samochody z silnikiem Diesla mające co najmniej normę Euro 6 lub wyprodukowane od 2014 r. (od 2012 r. dla ciężarówek i autobusów).
Co z kierowcami spoza Krakowa?
Kierowcy spoza Krakowa, których samochody nie spełniałyby wymogów, mogliby wjechać do miasta po uiszczeniu opłaty – godzinowej lub abonamentu. Temu zapisowi sprzeciwiają się wójtowie i burmistrzowie gmin ościennych, wskazując, że jest to niesprawiedliwe traktowanie osób mieszkających poza Krakowem. Mieszkańców Krakowa, którzy zakupili samochód przed przyjęciem uchwały o SCT, przepisy o SCT miałyby nie obowiązywać. Obowiązywałyby już jednak wszystkich, którzy kupią samochód po przyjęciu uchwały.
Zdaniem władz gmin ościennych zakaz wjazdu objąłby 43 proc. pojazdów zarejestrowanych w powiatach krakowskim i wielickim – to ok. 173 tys. samochodów.
Granicą SCT w Krakowie byłaby czwarta obwodnica, co oznacza, że strefa objęłaby prawie całe miasto, poza peryferiami. Samej obwodnicy już nie. Wyłączeń z SCT domagają się radni dzielnicy administracyjnej Nowa Huta. Projekt jednak nie przewiduje tego, ale wyłącza Wzgórza Krzesławickie – dzielnicę administracyjną, która jest postrzegana jako część historycznej Nowej Huty.
Tu musi być wyznaczona Strefa Czystego Transportu
ZTP podkreśla, że do wprowadzenia SCT od 1 stycznia 2026 r. zobowiązuje ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, podpisana w grudniu przez prezydenta RP. Zgodnie z nią SCT musi zostać wyznaczona w ponad 100-tysięcznych miastach, w których przekroczony jest poziom dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu. Miasta te są także zobowiązane do zakupu, od 2026 r., autobusów zeroemisyjnych. SCT ma przyczynić się do poprawy jakości powietrza, co ma pozytywnie wpłynąć na zdrowie.
ZOBACZ TAKŻE: Wynik badania pojazdu nie będzie potrzebny? Rząd chce usprawnić rejestrację pojazdu
Strefy czystego transportu obowiązują w wielu europejskich miastach, ale często ograniczają się do ich centrów. Od lipca 2024 SCT obowiązuje w Warszawie, gdzie obejmuje większość Śródmieścia i fragmenty otaczających je dzielnic. Do strefy nie mogą wjechać pojazdy z silnikiem benzynowym (w tym LPG) starsze niż 28 lat (licząc od 2025 r.) lub niespełniające normy euro 2 i pojazdy z silnikiem Diesla (w tym LPG) starsze niż 20 lat lub niespełniające normy euro 4.
Zgodnie z zapowiedziami warszawskiego ratusza wymagania stawiane autom będą zaostrzane co dwa lata. I tak w 2026 r. do SCT wjadą: pojazdy z silnikiem benzynowym (w tym LPG) spełniające normę euro 3 lub wyprodukowane nie wcześniej niż w 2000 r. (tj. maksymalny wiek pojazdu w roku wdrożenia – 26 lat); pojazdy z silnikiem Diesla (w tym LPG) spełniające normę przynajmniej euro 5 lub wyprodukowane nie wcześniej niż w 2009 r. (tj. maksymalny wiek pojazdu w roku wdrożenia – 17 lat).