Uderzenie w nielegalny hazard. Grzywna może wynieść 1,2 mln zł

Wrocławscy policjanci odkryli na terenie miasta trzy nielegalne salony gier hazardowych. Wspólnie z funkcjonariuszami Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu znaleźli i zabezpieczyli łącznie 12 automatów, na których były zainstalowane gry o charakterze losowym. W sprawie zatrzymano cztery osoby, wśród nich kobietę, u której dodatkowo znaleziono narkotyki. Grozi za to kara do 3 lat więzienia.
Kasyno w Chinach, MakauKasyno, zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | BENEDETTA BARBANTI
poscigi.pl

Z informacji posiadanych przez funkcjonariuszy wynikało, że w trzech pomieszczeniach znajdujących się na terenie Wrocławia mają znajdować się automaty do gier hazardowych, na które wymagana jest specjalna koncesja. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą komendy miejskiej we Wrocławiu, przy wsparciu funkcjonariuszy Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu weszli jednego dnia do trzech salonów. – Znaleźli łącznie 12 automatów do gier działających bez wymaganych licencji oraz zezwoleń – podał kom. Wojciech Jabłoński z policji we Wrocławiu.

Potwierdzono, że na automatach do gier hazardowych zainstalowane były gry o charakterze losowym prowadzone w celach komercyjnych na organizowanie, których wymagana jest koncesja niezbędna do prowadzenia kasyna. Ponadto przeprowadzone przez mundurowych na miejscu eksperymenty procesowe potwierdziły, że są to urządzenia działające w sprzeczności z przepisami ustawy o grach hazardowych. Na tej podstawie maszyny zostały zabezpieczone.

W sprawie zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 32 lat, 53, lat 56 lat oraz 43-letnią kobietę u której dodatkowo znaleziono marihuanę. Za posiadanie nielegalnych automatów i innego sprzętu umożliwiającego prowadzenie gier hazardowych grożą surowe kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu. To w sumie daję 1,2 mln zł. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara do 3 lat więzienia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sandomierz: Z powodu deszczu Miasteczko Pierwszej Pomocy przeniesiono na piątek, 12 września
Sandomierz: Z powodu deszczu Miasteczko Pierwszej Pomocy przeniesiono na piątek, 12 września
Poznań: Wodociągi przygotowane na cyberataki i konflikt zbrojny. "Trudniej się z nami skontaktować ze względów bezpieczeństwa"
Poznań: Wodociągi przygotowane na cyberataki i konflikt zbrojny. "Trudniej się z nami skontaktować ze względów bezpieczeństwa"
Tatry: Policyjne psy z Wrocławia szkoliły się wraz z ratownikami TOPR
Tatry: Policyjne psy z Wrocławia szkoliły się wraz z ratownikami TOPR
240 mld to minimum. Rezerwy są na wyczerpaniu
240 mld to minimum. Rezerwy są na wyczerpaniu
Choroszcz: 63-latek groził rodzinie, że ich zabije, podpalając ich dom
Choroszcz: 63-latek groził rodzinie, że ich zabije, podpalając ich dom
Kilkaset złotych dodatku do wypłaty we wrześniu. Wielu pracowników go dostanie!
Kilkaset złotych dodatku do wypłaty we wrześniu. Wielu pracowników go dostanie!
Borzykowo: Poważny wypadek. Zmarł jeden z poszkodowanych
Borzykowo: Poważny wypadek. Zmarł jeden z poszkodowanych
Sejny: Policjanci zatrzymali poszukiwanego za znęcanie się nad psem
Sejny: Policjanci zatrzymali poszukiwanego za znęcanie się nad psem
75 procent negatywnych opinii: Użytkownicy Steam ostrzegają przed pierwszym dodatkiem do gry Dune: Awakening
75 procent negatywnych opinii: Użytkownicy Steam ostrzegają przed pierwszym dodatkiem do gry Dune: Awakening
600 tysięcy Polaków widziało go w kinach. Niedługo polski hit obejrzysz w domu na Netflix
600 tysięcy Polaków widziało go w kinach. Niedługo polski hit obejrzysz w domu na Netflix
Po rozczarowującym sezonie twórcy Last Epoch wydają poprawki. Ale to śmiejący się boss kradnie całą uwagę
Po rozczarowującym sezonie twórcy Last Epoch wydają poprawki. Ale to śmiejący się boss kradnie całą uwagę
Cyberpunk 2077 z nową aktualizacją. Patch 2.31 "znacząco ulepsza" autopilota i usuwa zabawny błąd z Johnnym Silverhandem
Cyberpunk 2077 z nową aktualizacją. Patch 2.31 "znacząco ulepsza" autopilota i usuwa zabawny błąd z Johnnym Silverhandem