Ukrywał się w Niemczech. Wpadł w ręce policji

58-letni mieszkaniec powiatu bielskiego przez półtora roku ukrywał się na terenie Niemiec, chcąc uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Mężczyzna był poszukiwany przez sądy w Zgierzu oraz Jastrzębiu-Zdroju od listopada 2023 roku. Powodem wydania za nim listów gończych oraz ustaleń miejsca pobytu były liczne kradzieże, groźby, znieważenia i inne przewinienia, w tym niezgłoszenie pracownika do ubezpieczenia społecznego.

Do zatrzymania doszło dzięki współpracy polskich i niemieckich organów ścigania. Funkcjonariusze Straży Granicznej w Świecku przejęli od niemieckiej policji zatrzymanego Polaka, który nie miał przy sobie żadnych dokumentów tożsamości.

Dzięki szybkiemu sprawdzeniu ustalono jego tożsamość. Okazało się, że mężczyzna był intensywnie poszukiwany na podstawie aż trzech listów gończych i siedmiu ustaleń miejsca zamieszkania.

Zatrzymany został już osadzony w zakładzie karnym, gdzie spędzi najbliższe 3 lata i 8 miesięcy. Ta sytuacja pokazuje, że próby unikania odpowiedzialności przez ukrywanie się za granicą nie gwarantują bezkarności, a wymiar sprawiedliwości skutecznie dąży do ukarania osób łamiących prawo, niezależnie od czasu, jaki upłynął, czy miejsca, w którym próbują się schronić.