Uprawa borówki w Polsce. Areał, plon, wyzwania
Fot. Licencjodawca
Uprawa borówki w Polsce dojrzewa. Choć wzrost powierzchni upraw w 2024 r. był symboliczny, sektor notuje coraz lepsze wyniki. Ściśle mówiąc, dotyczą one: produkcji, eksportu, unowocześniania technologi i dostosowania do zmian klimatycznych.
Uprawa borówki w Polsce — mniej hektarów, więcej jakości
W 2024 r. uprawa borówki w Polsce była prowadzona na niemal 13 000 hektarów. Generalnie to tylko o 2,6% więcej niż rok wcześniej. Warto jednak zauważyć, że liczby te nie oddają pełnego obrazu przemian w sektorze. Producenci coraz częściej rezygnują ze starszych, mniej wydajnych odmian na rzecz nowoczesnych, bardziej odpornych i smaczniejszych. Czyli priorytetami stają się jakość, wydajność i zrównoważony rozwój, nie tylko szybki przyrost areału borówki wysokiej.
W obliczu ubiegłorocznych wiosennych przymrozków część gospodarstw musiała zmierzyć się z wyzwaniami pogodowymi. Jednak finalnie zbiory w 2024 r. utrzymały się na poziomie z sezonu 2023. czyli wyniosły około 62 000 ton. Rok 2025 zapowiada się podobnie. Ewentualne straty mrozowe i gradowe, będące efektem wiosennej pogody, mają zostać zrównoważone przez młode plantacje, które wchodzą właśnie w okres pełnej produkcji.
Polska borówka zdobywa zagraniczne rynki — eksport w górę
Wzrost eksportu to kolejny dowód na rosnącą siłę polskiego sektora borówkowego. W 2024 r. sprzedaliśmy za granicę niemal 26 000 ton borówki. Czyli o 17% więcej niż w roku poprzednim. Tak dynamiczny rozwój eksportu jest efektem nie tylko wysokiej jakości owoców, ale także konsekwentnych inwestycji w infrastrukturę sortującą i pakującą. Także aktywności polskich producentów i eksporterów.
Wbrew obawom branży, import borówki z Ukrainy okazał się znacznie niższy, niż zakładano. Ściśle mówiąc, granicę przekroczyło zaledwie 3100 ton, wobec 1700 ton w 2023 r. Co ciekawe, sprowadzane owoce poza sezonem, zamiast szkodzić polskim producentom, wpisują się w strategię całorocznej dostępności i budują nawyki konsumenckie. W maju borówki były już drugą najchętniej kupowaną jagodą w Polsce, zaraz po truskawkach.
Nowoczesne technologie i odmiany — odporność na przyszłość
Uprawa borówki w Polsce to dziś nie tylko kwestia ziemi (dostępności) i klimatu, ale również innowacji. Polscy plantatorzy poszukują odmian takich, które cechują się większą jędrnością, chrupkością i trwałością. Ponadto inwestują w infrastrukturę uniezależniającą ich od kaprysów pogody. Powstają wysokie tunele, czy konstrukcje antygradowe. Zabezpieczenie upraw folią czy gęstymi siatkami chroni także przed agrofagami — chorobami, szkodnikami, ptakami.
Uprawa borówki w Polsce coraz powszechniej przenosi się pod osłony (tutaj plantacja w Obszy). Efektem są wcześniejsze, zdrowsze, obfitsze, o wyższej jakości plony niż z pola bez osłaniania
fot. Katarzyna Kupczak
Zastosowanie inteligentnych technologii rolniczych, testowanie nowych odmian we współpracy z innymi producentami i rozwój usług pakowania przez cały rok to elementy szerszej strategii przystosowania sektora do wyzwań przyszłości. Oczywiście zmiany klimatyczne, zakłócenia w handlu czy nowe regulacje unijne nie pozostają bez wpływu na producentów. Dlatego odporność i elastyczność stają się dziś kluczowymi elementami sukcesu.
Polska borówka dostosowuje się do reguł rynku
Uprawa borówki w Polsce znajduje się w punkcie zwrotnym. To już nie tylko rosnąca liczba plantacji, ale coraz bardziej przemyślany i zrównoważony model produkcji, który uwzględnia wymagania rynkowe, technologiczne i środowiskowe. Jakość, eksport i innowacje tworzą fundamenty, na których opiera się długofalowa stabilność sektora.
Wspólne działania producentów, przetwórców i eksporterów pokazują, że polska borówka nie tylko smakuje światu, ale też potrafi dostosować się do jego zmieniających się reguł.
Źródło: IBO
