Wałbrzych: Jechał na podwójnym gazie i zdecydował się na ucieczkę przez policjantami. Skończyło się, jak zwykle w takich sytuacjach
Sceny jak z filmu kryminalnego miały miejsce 9 października, około godziny 15.45 w dzielnicy Stary Zdrój.
- Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komedy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zauważyli jadącego ul. Armii Krajowej mężczyznę, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, dlatego też podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej. Mężczyzna najpierw ruszył w kierunku ul. Parkowej i ul. Węglowej, łamiąc przepisy ponownie skręcił w ul. Armii Krajowej i uciekał kolejno ul. Mazowiecką i ul. Kasprzaka, aż do ul. Reja, gdzie próbował ukryć samochód w podwórku - relacjonują w wałbrzyskiej policji.
Mundurowi ruszyli w pościg za uciekającym 49-latkiem i po chwili był już w ich rękach. Okazało się, wałbrzyszanin nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany. Wydmuchał 0,63 promila alkoholu. Zatrzymany miał również aktywną decyzję o cofnięciu wobec niego uprawnień do kierowania pojazdami wydaną już w 2016 roku przez Prezydenta Miasta Wałbrzycha. Samochód trafił więc na parking strzeżony na koszt kierującego, a on do policyjnej celi, gdzie trzeźwiał.
Teraz odpowie za niezatrzymanie pojazdu i kontynuowanie jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania samochodu, jazdę pomimo cofniętych uprawnień i w stanie nietrzeźwości oraz szereg innych wykroczeń drogowych. Grozi mu łączna kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.